𝒯ℬℋ𝓀 𝒾 𝓂ℯ𝓈𝓈ℯ𝓃ℊℯ𝓇 - 𝒸𝓏𝓎𝓁𝒾 𝓉ℴ𝓉𝒶𝓁𝓃𝒶 𝓇ℴ𝓏𝓅𝒾ℯ𝓇𝒹𝓊𝒸𝒽𝒶 (❔)

To, co wszyscy chcieliście ~ rozdział specjalny #2/2

*małe przypomnienie*

Nene-senpai: W takim razie mamy komplet

Sakura-chan: Zaczynajmyy

Minamoto-kun: Już włączam komputer

Nene-senpai: Wszędzie jest zainstalowane jakby co, lubię sobie pograć na innych urządzeniach, tylko zalogujcie się na swoje konta

Sakura-chan: Jasne

*koniec przypomnienia*

Hanako: Jakiś update jest czy co?

Nene-senpai: W tej grze bez przerwy są jakieś updaty lub eventy, nie ma co się dziwić

Sakura-chan: Który macie lvl?

Hanako: Ja mam 31

Nene-senpai: Ja 39

Minamoto-kun: Ja 27

Sakura-chan: uwwu wygrałam, ja mam 45

Tsukasa-sensei: Jeszcze ja

Sakura-chan: No tak, jaki masz lvl?

Tsukasa-sensei: 52 c:

Sakura-chan: Kurna..

Nene-senpai: W jaką mapę gramy?

Hanako: Skoro niedługo święta to mam idealną muzyczkę

Tsukasa-sensei: Holy Night z Toradory?

Hanako: Skąd wiedziałeś?!

Sakura-chan: To twoje ulubione anime xD

Nene-senpai: Twórz serwer Hanako

Hanako: Już, hasło to TORADORA wielkimi literami

Minamoto-kun: Czego można się po tobie spodziewać...

Nene-senpai: Gotowa

Sakura-chan: Ja też

Tsukasa-sensei: Mhm

Minamoto-kun: Też

Hanako: Okej, to lecimy

Hanako: Ale ja uwielbiam tą piosenkę

*przypisek autora: jakby ktoś nie wiedział o jaką piosenkę chodzi to macie ją tutaj:*

Nene-senpai: Wygrywam

Sakura-chan: Już nie 😌

Tsukasa-sensei: Przegoniłem cię, Kou!

Minamoto-kun: Cicho bądź