Aesthetic edits

67 5 10
                                    

No zgadnijcie kto ożył, powstał z martwych, powrócił do świata żywych, wrócił z Hadesu, wydostał się z otchłani piekieł, przebył Styks, opuścił krainę wiecznych łowów... wszyscy wiedzą o co chodzi, racja? No w każdym razie, zgadliście, mowa tu o mnie.

Przez nieco dłuższy czas nic nie wstawiałam, a to wszystko dlatego, że ostatnio krucho u mnie z weną do czegokolwiek. 

Jednakże, od wczoraj mam fazę na coś co się zwie aesthetic edity. Jeśli ktoś nie wie co to jest, może sobie na szybko wygooglać. Już wszystko jasne, jak było niejasne? Super. To przejdźmy do rzeczy. 

Postanowiłam zrobić coś takiego własnoręcznie, ponieważ spoko to wygląda i wydaje się stosunkowo proste; ot losowe wstawianie obrazków w danej kolorystyce. Co może być w tym trudnego? Otóż prawie wszystko. Dobieranie pasujących do siebie elementów, jeszcze z danej gamy kolorów, nawet mając w wyszukiwarce hasło "aesthetic", to nie lada wyzwanie, ułożenie tego wszystkiego we w miarę spójną kompozycję też nie jest tak proste jak się wydaje, a już nie wspomnę o stalkowaniu obrazków (polega to na tym, że znajduję źródło danego rysunku, czyli twórcę, który go wykonał, aby nie wyszło na to, że przywłaszczam sobie prace. Choć nie tylko do tego wykorzystuję tą umiejętność), przez co suma godzin pracy nad jednym takim editem nie spada poniżej 2-3 h. Chryste, jak ja się rozgadałam. Przepraszam za to, ale musiałam wyrzucić z siebie swoją frustrację.

Dobrze, przejdźmy już do konkretów, czyli samych editów. 

Pierwszy z Dream'em

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Pierwszy z Dream'em. Art, którego użyłam, należy do Lunnar-Chan z Tumblr'a (dokładna data jego wstawienia to 29 października 2018). Tutaj jeszcze nie było aż takiego problemu, w sumie był to chyba najprostszy ze wszystkich i jednocześnie, moim zdaniem, najlepszy.

 Tutaj jeszcze nie było aż takiego problemu, w sumie był to chyba najprostszy ze wszystkich i jednocześnie, moim zdaniem, najlepszy

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Drugi z braciszkiem Dream'a, Night'em. Rysunek, jaki wykorzystałam, wykonał/a song-song-a też z Tumblr'a (data wstawienia: 29 marca 2019). Tutaj było już nieco ciężej, nie tylko dlatego, że kiedy to zaczynałam zegar wskazywał 3 nad ranem, a przez to, że tutaj musiałam wyszukiwać obrazki nie tylko czarne, ale i turkusowe. To był ból w dupie. 

Nad tym, trzecim, skurwysynem męczyłam się najbardziej

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Nad tym, trzecim, skurwysynem męczyłam się najbardziej. Art wykonany przez Joku, jest to kadr z Underverse. Uwierzcie mi, jest to jedyny tęczowy edit z Ink'iem, jaki kiedykolwiek zrobiłam i zrobię. Nie mam zamiaru drugi raz pierdolić się z wyszukiwaniem tysiąca zdjęć, naklejek, odcieni i innych pierdółek, jakie powyżej widzicie, tysiąc razy, tylko w innych kolorach. Moje plecy, ręce i oczy nie zniosą tego drugi raz ;-;

 Moje plecy, ręce i oczy nie zniosą tego drugi raz ;-;

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

I na końcu Error. Obrazek narysował/a Blazie-Panda z DeviantArt'a. Ten jest, moim zdaniem, najgorszy i najmniej estetycznie wykonany. Nie podoba mi się on za bardzo. Po prostu nie :/

Cóż, to tyle ode mnie. Wiem, że niedużo, ale zawsze coś. Jeśli chcecie, mogę zrobić jeszcze jakiś edicik. Mimo długiej, męczącej oczy i plecy pracy, nieźle się bawiłam ^^

(☞ ͡° ͜ʖ ͡° )☞

Bayo ~

Sleepysheepship6

Artbook Jak Każdy Inny [Zamówienia Zamknięte]Where stories live. Discover now