Artbook Jak Każdy Inny [Zamówienia Zamknięte]

Szkic + Noot Noot

Boże, błagam was, zabijcie mnie. Jest po pierwszej, a ja zamiast zadbać o siebie i spać (i prosto usiąść) wstawiam rozdział w artbook'u. 

Jednakże, aby nie przedłużać, dzięki czemu szybciej położę się spać, przejdę od razu do rzeczy. Mam dla was dwa (w właściwie to trzy) rysunki, z czego jeden to szkic. Może też od szkicu zacznijmy.

Oto i on. Był rysowany pewien czas temu, więc do teraz zdążył mi zbrzydnąć. W ogóle zauważyłam, że często zapominam się podpisywać na szkicach. To chyba źle :')

Jedziemy dalej; drugi rysunek.

To był mój prezent dla mamy na jej święto, czyli dzień matki. Jest to też taki trochę redraw pierwszego mojego rysunku na tablecie, jaki teraz mam. Moja kochana rodzicielka również przyłożyła do niego rękę i chciałam to w ten sposób upamiętnić. Wydrukowałam wyżej widoczny rysunek na kartce A3 i podarowałam go mamie. Widziałam, że jej się spodobał, więc i ja jestem zadowolona ^^

Poniżej macie oryginał

(moja mama napisała frazę "madgelisko jest najlepsze". Słowo "madgelisko" jest czasem przeze mnie używane, kiedy chcę się zwrócić do mamy. Takie moje słowotwórstwo)

I ostatni, na dziś, rysunek, który miał być tylko luźnym projektem, a stał się... zaraz zobaczycie czym

Tak. Lineless. To będzie tylko szkic, mówiłam. Będzie fajnie, mówiłam. Jak widać, sama siebie potrafię okłamać :') geneza owego obrazka jest taka, że bardzo bardzo spodobał mi się sam szkic. To co pomyślałam? Że dobrym pomysłem będzie wypełnienie tego szkicu kolorem, bo leń i nie chciałam bawić się w lineart. Potem to już było jak domino; pokolorowałam szkic, to wpadłam na pomysł pocieniowania go, ale żeby nie było widać szkicu i tak oto jesteśmy tutaj. Zajęło mi to dwa dni, a i tak mi się nie podoba (zwłaszcza cienie na głowie wołają o pomstę bożą). No tak, chuj mi w dupę *memy wchodzą za mocno*

Jeszcze dodam tu szkic i pokolorowany szkic, bo czemu nie. Z tym pokolorowanym szkicem to jest jeszcze śmieszna (choć dla mnie bardziej tragiczna) historia, ale nie będę wam nią już truła dupy, bo nikt nawet nie pytał.

(według mnie, ten szkic wygląda lepiej niż rysunek, jaki wstawiłam wyżej)

!UWAGA!

!poniższy rysunek może wywołać u ciebie, droga gwiazdeczko, uczucie dyskomfortu, więc jeśli jesteś wrażliw* nie przewijaj dalej!

(wattpad, proszę nie banować drugi raz, mam już ostrzeżenie przed czymkolwiek co jest nie tak z tym rysunkiem ;-;)

(jak na to patrzę, to płakać mi się chce, wiedząc co musiałam zrobić, żeby otrzymać taki efekt, który i tak nie jest dla mnie satysfakcjonujący)

No cóż, to tyle, gwiazdeczki. Dbajcie o siebie i chodźcie wcześnie spać.

(☞ ͡° ͜ʖ ͡° )☞

Bayo ~

Sleepysheepship6