dwa; memorial

2.3K 81 8
                                    

𝐓𝐖𝐈𝐒𝐓𝐄𝐃 ▬▬▬▬▬▬▬
uroczystość żałobna

𝐓𝐖𝐈𝐒𝐓𝐄𝐃 ▬▬▬▬▬▬▬uroczystość żałobna

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬

EVELYN OBUDZIŁA SIĘ W JEDNEJ Z WIELU WOLNYCH SYPIALNI W DOMU SALVATORÓW.

Odkąd Damon dowiedział się, że Evelyn w rzeczywistości wciąż żyje, na farmie Youngów, nie odezwał się do niej ani słowem. Stefan dał wampirzycy Austin kilka słów otuchy, o tym, że potrzebuje czasu, aby przetworzyć fakt, że wróciła i nie jest martwa, ale ona nadal czuła się lekko zraniona.

Oczywiście, Evelyn spodziewała się, że będzie zdezorientowany i zdenerwowany, rozważając spędził lepiej niż sto lat na opłakiwaniu jej. Nie spodziewała się jednak, że ją zignoruje i odjedzie z farmy bez słowa cześć.

Damon był tak pochłonięty uczuciami, że nie bardzo wiedział, jak poradzić sobie z powrotem Evelyn Austin. Wiedział, że chce odpowiedzi na kilka pytań, które miał, więc wysłał jej sms-a, żeby spotkała się z nim w Grillu.

Niechętnie, Evelyn zgodziła się. Skierowała się do Grilla i od razu zauważyła, że Salvatore siedział na stołku barowym tuż przy blacie. Założyła, że chodzi o łatwiejszy dostęp do zapasów alkoholu w Grillu. - Więc, chciałeś porozmawiać? - zapytała, wsuwając się na stołek obok niego.

- Cóż, mam pytania i myślę, że ty masz odpowiedzi - Damon mówił powoli, podczas gdy jego palec tańczył na brzegu szklanki. - Myślę, że największym pytaniem jest: jak.

- Katherine - Evelyn ujawniła jak usłyszała małe szyderstwo uciekające z ust Damona. - Cóż, Katherine zabiła mnie z zamiarem, żebym pozostała martwa. Emily Bennett miała inne plany - wzruszyła ramionami, gdy wyciągnęła napój sprzed niego i wzięła łyk. - Jak ty i Stefan...

- ...Katherine karmiła nas swoją krwią od tygodni - Damon przełknął gęsto, gdy Evelyn powoli skinęła głową. Jego oczy zatrzymały się na blacie, zanim spojrzał na nią. - Dlaczego nie wróciłaś, Eve?

- Nie wiedziałam, że ty i Stefan żyjecie, Damon. Gdyby tak było, nie sądzisz, że znalazłabym cię wcześniej? - uniosła brew, a w jej głosie zabrzmiała irytacja. - Szczerze mówiąc, wróciłam, by poczuć się bliżej ciebie; by pomóc mi ruszyć dalej. A potem wpakowałam się we wczorajszą sytuację i oto jesteśmy. Cieszę się, że Katherine została uwięziona w tym cholernym grobowcu.

- Ta, Katherine nigdy nie była w grobowcu - Damon zakończył, gdy zauważył, że oczy brunetki natychmiast się rozszerzyły. - Tak. Ta przebiegła mała suka nabrała wszystkich.

- Więc, Katherine jeszcze żyje? - zapytała Evelyn. Damon przytaknął. - Cóż, przynajmniej to oznacza, że będę mogła urwać jej głowę osobiście.

Oczy Evelyn powędrowały w stronę szeryf, kobiety, którą wczoraj próbowała uratować. Stanęła obok nich i rzuciła gazetę na blat baru przed Damonem. Jego oczy powoli opadły z Evelyn na raport. - Wadliwy przewód gazowy prowadzi do tragicznej eksplozji na farmie Youngów - przeczytał Damon, a potem zadrwił. - Poważnie?

twisted, damon salvatoreWhere stories live. Discover now