♚ Wnuki Elżbiety Łokietkówny i Karola Roberta

307 16 98
                                    

Kto przychodzi Wam od razu na myśl, gdy słyszycie "wnuki Elżbiety i Karola"?

No nie oszukujmy się, zaraz nasuwa się nam przede wszystkim Jadwiga Andegaweńska, później Maria i Katarzyna, czyli kto? Golden Trio Ludwiczka, jak to zwykła mawiać Nesli_Victoria 🤣❤

Może czas przedstawić Wam resztę wnucząt? I spróbować opisać ich przypuszczalną relację z babką? [Karol Robert nie dożył narodzin żadnego wnuka]. Jesteście ciekawi? To zapraszam 😁

Zacznę oczywiście chronologicznie, więc Golden Trio zostanie nam na koniec 😊

PRZYPOMINAM! Wszystkie analizy dokonywane są przeze mnie na podstawie wydarzeń historycznych, ale i własnego, subiektywnego zdania i interpretacji. Nie każdy musi się z nimi zgadzać i z chęcią posłucham Waszych opinii, jeśli z moimi są rozbieżne 🤗

 Nie każdy musi się z nimi zgadzać i z chęcią posłucham Waszych opinii, jeśli z moimi są rozbieżne 🤗

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Pierwszym i najstarszym wnukiem Elżbiety był Karol Martel, urodzony już po śmierci ojca

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Pierwszym i najstarszym wnukiem Elżbiety był Karol Martel, urodzony już po śmierci ojca. Syn Joanny I i Andrzeja. Rozwodząc się nad tym dzieckiem, trzeba jednak nadmienić, że istnieją dwie wersje.

Pierwsza mówi, że chłopiec był synem Andrzeja, druga zaś, że ojcem jego był kochanek Joanny, Ludwik z Tarentu. Myślę, że żadnej wersji nie można w 100% potwierdzić lub wykluczyć. Zwłaszcza dlatego, że powszechnie wiadomo było na neapolitańskim dworze o zdradach Joanny, która nie szanowała męża. Musiała dostrzec to również sama Elżbieta, gdy była w Neapolu. Niemniej przed koronacją Joanny i Andrzeja, owa para ponoć spędzała razem noce, pewnie dla stworzenia pozorów małżeńskiej zgodności. Natomiast już po koronacji dziewczyny, gdyż przypomnę, że Andrzej nie został koronowany tego samego dnia, młoda królowa znowu zaczęła go jawie zdradzać i obrażać. Obie wersje musiały być znane ówcześnie, gdyż plotki o sytuacji w Neapolu miały dotrzeć do Budy. 

Dlaczego więc Elżbieta i Ludwik tak mocno walczyli o wydanie im chłopca? Dlatego, że:

1. Elżbieta naprawdę wierzyła w ojcostwo syna i chciała mieć jego cząstkę przy sobie.

| Historie Własne |Where stories live. Discover now