19

930 13 1
                                    

Tom

Te wszystkie uczucia do Hannah miały swoją przyczynę. Kilkanaście lat temu gdy byłem młody związałem się z równolatką. Nie dogadywaliśmy się za bardzo i po niespełna miesiącu rozstaliśmy się. Później nie mogłem znaleźć dziewczyny w swoim wieku i byłem sam. Czułem się samotnie a w dodatku spodobała mi się randomowa nastolatka na ulicy. Myślałem, że to chwilowe, ale co chwilę wpadała mi w oko jakaś młodziutka dziewczyna. Chciałem wybrać się z tym do psychologa. Ale bałem się wyśmiana bo to nie jest na porządku dziennym aby dorosły mężczyzna zakochiwał się młodej nastolatce. Przypomina to bardziej pedofilie. Chcę uciec od mojego problemu ale nie wiem jak. To jest silniejsze ode mnie. Chciałbym wiedzieć co siedzi w głowie Hannah i czy mam u niej jakieś szanse. Obstawiam, że nie ale nic się nie stanie jak spróbuję.

~daddy issues~Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz