Co się stanie kiedy młodsza siostra byłego mistrza świata w formule 1 zacznie go pokonywać w jego zespole, a jego najlepszy przyjaciel zacznie coś do niej czuć?
Czy Max postawi władze ojca nad szczęście swojej siostry?
A może zrozumie ja i swojego...
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
❤️14 tyś 📥 5,500 @Clarissaverstappen:🔜👶🏻🍼! Love you @landonorris 🧡 (Komentarze zablokowane)
Kiedy wstawiłam zdjęcie do mojego pokoju automatycznie wbiegła Livia. Zszokowanym wzrokiem spojrzała na mnie i zaczęła piszczeć.
-Livia proszę cię moje uszy!
-Jezu proszę powiedz że jemu tez powiedziałaś iż się zgodziła
-Nie jeszcze mu nie powiedziałam
-To weź do niego zadzwoń
-Myśle że już wie Livia-podaje jej telefon na której widnieje wiadomość od Lando
-Jezu tak się cieszę!
-Uspokój się-mówię śmiejąc się-Livia jeżeli znowu mnie zrani nie dam mu już więcej szans, wystarczy jedno małe kłamstwo, a moje zaufanie kompletnie się skończy.
-Wiem Clarissa-mówi-Zacznij się powili pakować pojutrze wylatujemy
Max:jednak posłuchałaś
Clarissa:Dziękuje za radę Max, ale mam nadzieje ze jak znowu zawali to będzie miał u ciebie tez przewalone
Max:Zaufaj mi będzie miał przewalone wiesz jaki jestem
Już nie odpisałam bratu tylko zaśmiałam się z jego wiadomości.
-piszesz z Lando czy z Max'em
-Z moim kochanym braciszkiem
-Co takiego napisał, że się śmiejesz
Livia siada obok mnie na łóżku
-Razem stwierdziliśmy że lando będzie miał u niego przewalone jak mnie znowu zrani
-Nawet ja wtedy mu nakopie do dupy
Spojrzała na dziewczynę zszokowanym wzrokiem i zaczęłam się śmiać
-No co?
-Nic nic przecież nic nie mówię
-Musimy jechać jutro na zakupy na wyjazd
-Livia
-Proszę Clarissa
Kiedy Livia robi te swoje słodkie oczka nie mogę się nie zgodzić na nic, przyjaźnimy się już trochę, a nadal nie potrafię się temu przeciwstawić
-Okey
-No i świetnie-mówi-Zadzwonię do Maxa i Lando żeby pojechali z nami
-Livia nawet nie
Nie zdążyłam dokończyć bo dziewczyna wybiegła z mojego pokoju a ja dopiero teraz zorientowałam się iż zostawiła mi obiad który przygotowała.
Nie chciałam jeść zimnego wiec szybko zabrałam się za jedzenie go. Nawet nie wiedziałam że jestem aż taka głodna.
Kiedy już kończyłam swoją obiado-kolacje do mojego pokoju jak huragan wpadł lando.
-Czy wy możecie nauczyć się pukać do drzwi i poczekać na „proszę"
-Naprawdę dajesz mi szanse?
-Tak, ale lando pamiętaj to jest twoja ostatnia szansa więcej ich nie będzie.
-Tak wiem-uśmiecha się, ale z mojej twarzy znika uśmiech kiedy sobie coś przypominam, a Lando odrazu to zauważa-Co się stało Clarissa?
-Dzisiaj jest 17 lipca Lando-patrzę mu prosto w oczy-Tak bardzo chciałabym żeby Jules był tutaj z nami a nawet nie poznałam go osobiście
-Wszyscy chcieliby żeby był tutaj z nami a najbardziej Charles, ale on jest bo zawsze jest w naszych sercach
-Co roku w każda rocznice jego śmierci śni mi się jego wypadek który oglądałam-mówię a w moich oczach pojawiają się łzy-To boli cholernie bo on na to nie zasłużył tak samo jak Anthoine.
-17 lipca i 31 sierpnia-przytulił mnie-Na zawsze będą wyryte w naszych sercach i nie ważne co by się działo to się nie zmieni
-Mam ochotę obejrzeć jakiś wyścig z udziałem Jules'a, ale nie ten jeden omijam go szerokim łukiem.
-Możemy obejrzeć
Chłopak wziął mojego laptopa którego odpalił i szybko wyszukał jeden z wyścigów z 2014 roku.
Wiedziałam, że jak tylko zaczniemy go oglądać to z moich oczy zacznie się fontanna łez. Leżałam przytulona do Lando i oglądając poprostu z moich oczy leciały łzy.
Każdy obejrzany wyścig dawał mi szczęście i bolał jeszcze bardziej. Od czasu kiedy Jules'a zginął nie mogłam uwierzyć że już nigdy nie zobaczymy go w bolidzie ta myśl bolała najbardziej.
-Clarissa on napewno dalej jeździ w bolidzie z innymi kierowcami w niebie
-Napewno-uśmiecham się-Jest tam szczęśliwy i napewno chroni was razem z Anthoine na torach. To dzięki nim i innym kierowca formuła jeden stała się bardziej bezpieczna.
-Najbardziej do tego przyczynili się Jules, Anthoine i Senna-mówi
-Jestem im bardzo za to wdzięczna, ale chyba najbardziej Anthoine i Jules bo wiem że ochronili cię w 2021 na spa
-Jestem naprawdę tego pewnien, że to dzięki nim nic innego niż ból barku mnie nie spotkało
-To naprawdę cudowne że chociaż ich już nie ma my cały czas potrafimy ich wspominać i wierzymy że oni są z nami i nas pilnują
-Cieszę się, że wybraliśmy ich imiona jako imiona dla naszego syna
-Kiedy tylko tylko kiedyś zaczęliśmy temat dzieci i usłyszałam ze chcesz tak nazwać syna odrazu wiedziałam ze jesteś moim ideałem
-Wiem że nasz syn będzie kontynuował ich plany i marzenia tak jak robi to Charles z marzeniem Jules'a
