nie boję się
twych oczu pustychnie boję się
twarzy bez iskry życianie boję się
twojego ciała bezładnego
chyba juz zmarzłegonie boję się
śmierci, którą w dłoniach będę nosić już do końcaale boję się
że już nigdy mi nie wybaczysz
YOU ARE READING
Mydło i powidło, czyli jak zabłądzić w literach
Short StoryCześć! Jeśli jakimś cudem to czytasz to pewnie jesteś mną, albo moim znajomym, który chce mieć czym mnie prześladować. Jeżeli jednak tak nie jest, to jestem pozytywnie zaskoczona i zapraszam do czytania! Moje umiejętności pisarskie nie są zbyt duże...
nie boję się
nie boję się
twych oczu pustychnie boję się
twarzy bez iskry życianie boję się
twojego ciała bezładnego
chyba juz zmarzłegonie boję się
śmierci, którą w dłoniach będę nosić już do końcaale boję się
że już nigdy mi nie wybaczysz