1.14

2.7K 137 36
                                    

10.09.22

Gavi

Hej, masz może czas o 13?

Ta wiadomość wzbudziła we mnie wiele emocji a zarazem obudziła z głębokiego snu. Znam siebie i teraz będę dwie godziny zastanawiać się co odpisać.

kocham siebie.

Clarie

Tak, cały dzień mam wolny :)

Gavi

To spotkajmy się w restauracji przy plaży.
Będę czekać :)

Czy po odczytaniu tej wiadomości pobiegłam pędem do łazienki?
Możliwe.

Chociaż była 9 rano?
Bardzo prawdopodobnie.

Nic nie poradzę ,że nie mogę się doczekać nie których rzeczy.
W łazience panował totalny syf, o pokoju to ja już nie wspomnę.
Znaleźć cokolwiek w tym bałaganie, graniczyło z cudem.

Usiadłam przy lustrze i zaczęłam robić makijaż.

Z kreskami czy bez?

Matowa pomadka czy zwykła?

Jezu, ja zaraz nie wytrzymam z tego pośpiechu. Oparłam się o oparcie krzesła i zaczęłam się powoli uspokajać.
Wdech i wydech

Z resztą i tak za chwilą znów się będę spieszyć.
Dokończyłam makijaż, przebrałam się i byłam już w pełni gotowa, mogłam już wychodzić z domu, lecz przyszedł sms.

Wiadomość której w tamtym momencie w ogóle się nie spodziewałam.

Gavi

Przepraszam, nie dam rady się spotkać.
Trener każe nam przyjść na dodatkowy trening przed meczem z Bayernem.
Przeprszam

Clarie

Jasne, nie ma problemu. Spotkamy się na meczu :)

Może to kiepski moment na rozmowę.

...

13.09.22

Dzień meczu.

Czy udało mi się polecieć do Niemiec by obejrzeć mecz?
Nie

A czy chłopaki o tym wiedzą?
Również nie

Będę miała przechlapane. Obiecałam im że będę na meczu, a teraz w ostatniej chwili ich wystawiłam. Ahhhh-
Przez cały dzień chodziłam zestresowana po całym domu. Wiedziałam że mecz będzie trudny i dużo zależy od tego meczu czy wyjdą z grupy czy nie. Wiedziałam też, że chłopakom strasznie zależy na wygranej.

Kiedy nadeszła godzina 20, cała moja rodzina siedziała przed telewizorem.

Chłopaki wyszli na murawę w pełni skupieni.
Kiedy sędzia rozpoczął mecz, mój sters był coraz większy.
Pierwsza bramka padła w 50 minucie meczu. Po twarzach chłopaków dało się wyczytać rozczarowanie oraz ogromne zmęczenie.
Kolejna padła 4 minuty późnej. Już wtedy czułam że oddalamy się od wygranej.
W 61 minucie Pablo zszedł z boiska. Byłam z niego cholernie dumna.
Pedro zagrał pełne 90 minut.

Po końcowym gwizdku, od razu napisałam do chłopaków. Wiedziałam że trochę minie czasu za nim odpiszą mi, lecz chciałam być tą pierwszą którą zauważą na ekranie.

...

- Gdzie ty do cholery jasnej jesteś?! Szukam Cię po całym stadionie! - te słowa usłyszałam kiedy odebrałam telefon od Gaviego.
- W domu, w Barcelonie - powiedziałam szeptem bo bałam się strasznie jego reakcji.
- Że co przepraszam?! Ja Cię szukam od 15 minut, i chodzę jak idiotą po stadionie A Ty mi mówisz że jesteś w domu! - krzyknął mi ponownie do ucha
- Przepraszam, nie dałam rady - odparałam spokojnym tonem
Czekałam dość długo na odpowiedź, której finalnie nie dostałam. Usłyszałam tylko ciszę A późnej dźwięk zakończonego połączenia.

Rozłączył się

Spojrzałam na telefon ze zdziwieniem A zarazem smutkiem. Odłożyłam telefon na szafkę nocną, oparłam się o zagłówek łóżka i zaczęłam czytać by zapomnieć i nie myśleć.

...

Położyłam się pod kołdrą, bo już nie miałam siły.
Przeglądałam Social media by zaraz pójść spać. Zauważyłam zdjęcie, które wpadło mi w pamięci już do końca życia.

@pablogavi
Allianz Arena

@pablogaviAllianz Arena

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Lubi to @Helen.di i 301 267 innych

@pablogavi: la próxima vez ganaremos✊

la próxima vez ganaremos - następnym razem wygramy

Only You || Pablo Gavira  [Gavi]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz