Krwawiąca Ziemia 📝

6. Zęby

Yukiro: wbił się gwałtownie w usta chłopaka

Sana: zdziwiony tym jak bardzo agresywny był chłopak jęknął cicho i próbował oddawać pocałunki ale bardzo szybko przestał nadążać

_______________________

Yukiro: po chwili odsunął się to przestaniesz się martwić?

Sana: Nie. Musisz negocjować dalej uśmiechnął się zadziornie oddychając ciężko

Yukiro: Jesteś tego pewien sana? Wyszeptał do ucha chłopaka i lekko przygryzł je

Sana: A w-wyglądam jakbym nie b-był? jęknął gdy poczuł zęby na swoim uchu

Yukiro: zaśmiał się zadziornie i położył chłopaka na łóżku i zawisł nad nim

Sana: lekko spięty wpatrywał się w jego twarz nie potrafiąc normalnie oddychać

Yukiro: złączył ich usta a jedną ręką wszedł pod bluzkę chłopaka i zaczął jeździć dłonią bo torsie młodszego

Sana: jęknął cicho i również włożył ręce pod koszulkę chłopaka i zimnymi palcami gładził blizny i rany

Yukiro: jęknął niespodziewanie i odsunął się od ust chłopaka i zaczął całować jego szyję

Sana: odwrócił głowę wzdychając cicho

Yukiro: zrobił malinkę na szyi chłopaka po czym zdjął z niego bluzkę

Sana: gdy jego koszulka wylądowała gdzieś na podłodze uśmiechnął się i lekko podniósł żeby ponownie pocałować chłopaka

Yukiro: oddał pocałunek a po czym wyszeptał do ucha chłopaka uroczy jesteś~

Sana: T-ty też uśmiechnął się wiedząc że jego uszy są już bardzo czerwone

Yukiro: uśmiechnął się i zaczął całować po torsie po czym trafił na sutek chłopaka i zaczął go lizać i ssać

Sana: jęknął głośno i odruchowo pociągnął go za włosy

Yukiro: uśmiechnął się i zaczął schodzić pocałunkami i malunkami jeszcze niżej

Sana: dyszał ciężko nadal zaciskając dłonie na jego włosach

Yukiro: spojrzał się zadziornie na chłopaka dochodząc do dolnej partii ubioru

Sana: leżał w bezruchu z zamkniętymi oczami nadal dysząc ciężko

Yukiro: złapał zębami za rozporek i zaczął go rozpinać po czym ściągnął całkowicie z chłopaka spodnie

Sana: mając już dość nie robienia niczego, gwałtownie przyciągnął chłopaka do siebie i wbił się w jego usta

Yukiro: lekko się zdziwił i momentalnie oddając pocałunek dominując młodszego i przygryzł lekko jego wargę

Sana: powstrzymywał się przed gryzieniem chłopaka, wiedząc że to może skończyć się poważnym krwotokiem

Yukiro: odsunął się lekko od chłopaka uroczy z ciebie elfik~ przygryzł jego ucho

Sana: zasłonił usta dłonią powstrzymując się od jęku

Yukiro: zniżył się do szyki chłopaka i przygryzł lekko jego skórę ale aby nie doprowadzić do krwotoku u chłopaka

Sana: Długo jeszcze będziesz się ze mną bawił? zapytał dysząc