Od nowa-Bartek Kubicki

====6====

POV. BARTEK (TAK JAK OBIECAŁAM)
15.01.

Gadałem z Jagodą już kilka dobrych godzin i zobaczyłem w niej innego człowieka. Była ciekawą, inteligentna, skromna, zagubiona dziewczyna, a zawsze wydawało mi się że jest nudna, schematyczna, samolubna, aż za pewna siebie dziewczyna, lecz to była tylko zasłona bo nie chciała pokazywać prawdziwej siebie. Czemu tak było? Nie wiem, ale może tylko mi nie pokazywała się z tej strony, bo sam byłem inny? Nasz konflikt zaczął się od początku T5M i każdy tak sądził że po prostu mamy inne charaktery i będziemy się gryźć przez cały projekt (Jagoda też tak sądzi), ale ja jej nie znam tylko od projektu ja ją poznałem w dzieciństwie. Jak każdy pewnie wie za dzieciaka byłem często na Helu i tam podobała mi się jedna dziewczyna Jagoda los tak chciał ze była to ta sama Jagoda z którą pracuje, wtedy małemu Bartusiowi bardzo się podobała, dlatego gadaliśmy często nawet na dyskotece zapytałem ja czy ma chłopaka a ona powiedziała nie. I właśnie w tym był największy problem bo następnego dnia przyjechał jakiś chłopak i ją pocałował. Pamiętam jaki byłem zły. Dziewczyna z którą kręciłem oszukała mnie. To stworzyło we mnie traumę i do dziś dzień boję się powiedzieć pierwszy "Kocham cię".

Skończyłem rozmyślanie i spojrzałem w bok żeby zobaczyć co robi Jagodzia, a ona spala. Uznałem że była wykończona po wszystkich wydarzeniach, a i tak chciała ze mną gadać więc wziąłem ja na ręce i zaczęłam kierować się do naszego miejsca pobytu.
-Hej Bartek, mamy maly problem-zaczęła na wejściu Ala.
-Okazało się że mamy tylko 1 pojedyncze lozko i 4 podwójne.
Jako że pisałem na maturze matematykę zebrałem swój genialny mózg i do szlem do wniosków że my mamy w pomieszczeniu 3 pary (Hania i Bartek, Patryk i Wika, Zuzia i Przemek) a dla mnie, Jagody i Fausti miały być pojedyncze łóżka.

-Więc muszę spać z Jagoda?-zapytałem
-TAK-odpowiedziała-Jesteś zły?
-Nie czemu miał bym być?-zdziwiony znowu zapytałem.
-Bo się nie lubicie-oznajmiła.
-No to się zdziwisz, bo trzymam ja na rękach i gadaliśmy przez kilka godzin, więc już się lubimy- odpowiedziałem i wkroczyłem do pokoju z łóżkami.
-Co się dzieje?- zapytała zaspana Jagoda.
-Nic nic kładę cie do łóżka-odpowiedziałem. - połóż się jeszcze
-A ty gdzie będziesz spać?-zaspana Jagoda to jedna z moich ulubionych Jagodzi.
-Na podłodze-myślałem że to nasza ostatnia rozmowa, bo już kładłem ją na lożku.
-Oszalałeś?! Będziesz spał ze mną-tak jak powiedziała tak zrobiłem i takim sposobem już chrapalem jak niedźwiedź.

================================
WESOŁYCH ŚWIĄT
Jak się czujecie i jakie prezenty dostaliście??
Ode mnie jako prezent może spóźniony o 2 dni dostaliście rozdział z perspektywy Bartka.
Jak wam się podoba?
W grę wchodzą nowe uczucia jak myślcie jak to się rozwinie lub jakie to uczucia-(piszcie komentarze bardzo poprawiają mi humor kiedy odpowiadacie na moje głupie pytania)
Jeżeli macie pomysły na kontynuację piszcie do mnie na prywatnych wiadomościach

485 słów

Miłego dnia/miłej nocy
Buziaki