Rozdział 25

1.4K 87 318
                                    

Gabinet Biedronki.

- To wszystko przez ciebie.

Zayn lekko przechylił głowę wpatrując się w Biedronkę.

Uśmiech na jego twarzy wywołał silne uczucie niepokoju.

Biedronka zamrugał oszołomiony.

- Ale o czym ty mówisz??

Żabka przybliżył zdjęcia w stronę Billego.
- To. Wszystko co tu widzisz, to twoja wina.

Biedronka opuścił głowę ponownie patrząc na zdjęcia, szybko jednak nie mógł tego znieść i odwrócił je tak, by nie było widać co na nich jest.

- Przestań... niby w jaki sposób jest to moja wina?

Żabka delikatnie postukał palcami w biurko.
- Jak sam dobrze wiesz to ojciec Luisa był odpowiedzialny za brak kontaktu między wami..

Biedronka zmarszczył brwi.

Żałował tego, że kiedykolwiek związał się z Żabką..

Dlaczego powiedział mu tak dużo?

Zayn kontynuował.
- Nie zastanawiałeś się nigdy dlaczego ojciec Lusia nie chciał żeby Luis się z tobą zadawał?

Głupie pytanie

Jak mógł nie chcieć?

Wiele razy się nad tym zastanawiał..

I wtedy kiedy byli młodzi i później.. gdy się już rozstali...

- Bo niby ty, będziesz to wiedział. - Biedronka odpowiedział sarkastycznie.

Zayn uśmiechnął się powoli i nachylił się w jego stronę.
- Tak się składa, że akurat wiem.

Billy uniósł brwi, zastanawiając się nad jego słowami.
Zayn jednak nie czekał na odpowiedź.

- Ojciec Luisa.. jak sam dobrze wiesz jest bardzo tajemniczą osobą.
Uwierz, mi też było ciężko znaleźć na ten temat jakiekolwiek informacje.. ale w imię naszej miłości...Zayn zmrużył oczy.

- Wiedziałem, że muszę się bardzo postarać.
Trochę to trwało, ale znalazłem to czego szukałem...

Żabka przerwał spoglądając na Biedronkę.
Ten drugi czuł, że to co zaraz usłyszy nie będzie niczym dobrym.

- Nie wiem czy wiesz.. ale ojciec Luisa nie żyje.

Czekaj co!?

Biedronka w szoku rozszerzył oczy.

- Co? Ale przecież..?

- Poczekaj daj mi dokończyć.
Pewnie zastanawiasz się jak zginął.. cóż to ciężki temat, ale myślę, że powinienes to wiedzieć.....

-Ojciec Luisa został zamordowany.

Biedronka poczuł, że jego ciało delikatnie drży.
Zimne dreszcze przechodziły mu po plecach.

Ale co to ma wspólnego ze mną...

dlaczego Luis mi nie powiedział?

Kiedy zginął?

Kto go zamordował?

Zayn widząc jego stan, poczuł się dziwnie podekscytowany.
Wiedział, że to co teraz powie złamie jego Biedronkę.

Tania historia miłosna || Biedronka x Lidl ||Where stories live. Discover now