ROZDZIAŁ 21

5 1 0
                                    

Dni mijały szybko, a Ja, Chase i moi nowi sojusznicy – Elliot, Dean i Larissa – pracowaliśmy razem nad rozwiązaniem zagadki śmierci Leili. Nasze śledztwo prowadziło nas przez mroczne zaułki Nowego Orleanu, a każdy krok był ryzykowny.

Elliot, blondyn z zielonymi oczami, z wytatuowanymi rękami ubierający się zwykle na czarno, były kierowca wyścigowy, miał dostęp do podziemnych kręgów miasta. Dean, brązowowłosy chłopak, z czekoladowymi oczami, też miał tatuaże, głownie węże. Dean to były informatyk, potrafił włamać się do każdego systemu. A Larissa, czerwonowłosa dziewczyna, która miała piękne zielone  oczy, i kolczyk w nosie, zawsze ubierała czarną puchową czapkę, była mistrzynią w unikaniu niebezpieczeństw. Razem tworzyliśmy zgrany zespół, gotowy na wszystko.

Choć początkowo byłam nieufna wobec swoich nowych towarzyszy, zaczęłam ich lepiej poznawać. Elliot miał twardą skorupę, ale w środku krył się człowiek o wielkim sercu. Dean, choć czasami arogancki, był geniuszem komputerowym. A Larissa, z pozoru lekkomyślna, miała w sobie ogromną determinację.

Wspólnie przeszukiwaliśmy stare archiwa, przesłuchiwaliśmy podejrzanych i tropili ślady. Zaczęłam doceniać ich różnorodność i umiejętności. Byliśmy jak puzzle – każdy kawałek miał swoje miejsce, a razem tworzyli pełny obraz.

W międzyczasie, Chase i Ja odkryliśmy kolejne tropy. Leila pracowała nad algorytmem, który mógłby zmienić świat. Jej śmierć była związana z tajemniczym projektem Erica, który miał ogromne konsekwencje. Ktoś chciał go ukryć za wszelką cenę.

Kiedy nasza grupa spotkała się w magazynie, by wymieniać informacje, zaczęłam czuć się częścią czegoś większego. To nie była już tylko sprawa morderstwa. To była walka o prawdę, o sprawiedliwość. I choć wciąż miałam swoje wątpliwości, zaczęłam ufać swoim nowym przyjaciołom.

W jednej z bezsennej nocy, gdy przeglądałam notatki Leili, zrozumiałam, że muszę zaryzykować. Muszę uwierzyć w Chase’a, Elliota, Deana i Larissę. Muszę zaryzykować swoje życie, by odkryć prawdę.

Gdy grupa wyruszyła na kolejną misję, spojrzałam na swoich towarzyszy. Byli gotowi na wszystko. Byli gotowi na wspólną grę, która mogła ich doprowadzić do rozwiązania zagadki.

-Razem damy radę. - powiedziałam do siebie. - Razem odkryjemy prawdę i zdemaskujemy spiskowców.
I tak, w mieście pełnym cieni i niebezpieczeństw, wkroczyliśmy w akcję. Nasze losy splatały się coraz mocniej, a każdy krok zbliżał nas do rozwiązania morderstwa Leili.

Devilish Feeling | +16 [ SKOŃCZONE ]Where stories live. Discover now