Recenzja "Reader PL x Naruto"

684 50 4
                                    

Nie czytam mangi, nie oglądam anime. Jestem żółtodziobem w tej kwestii. Dlatego, gdy napisze coś nie tak, Milena545, powstrzymaj się od walnięcia mnie w łeb i pogrzebania mnie żywcem.

Ortografia/styl: 7/10 Jeśli piszesz na telefonie, to jest dużo gorzej.
Interpunkcja: 7/10
Treść: 8/10
Ogólnie: 7.5/10

Dlaczego w pierwszym rozdziale bohaterka ma imię "[imię]"? Wiesz, jak to irytuje. Chciałabym znać te imię. Co z tymi nawiasami kwadratowymi jest, że mnie wkurzają? (Robię notatki na bieżąco, bo długa jest historia.) Ok, po drugim rozdziale już wiem o co chodzi z nawiasami kwadratowymi i myślę, że to jest bardzo oryginalny pomysł. Zwracam honor i zmieniam zdanie. Podoba mi się to, iż mogę wyobrazić sobie bohaterkę jako dowolnie stworzoną przeze mnie postać. Milena545, skradłaś tym moje ♡. Ty to musisz mieć głowę. (Moris, gdzie jesteś i ten twój wielki łeb jak baniak? ~ król Julian). Ach, cudowne nagłówki rozdziałów - takie kreatywne. Nie tylko rozdział pierwszy, jak to ja robię, ale jest jeszcze nazwa. Dzięki niej mniej więcej pamiętam o czym był konkretny rozdział.

Osoba płci żeńskiej bez imienia, które czytelnik samodzielnie wymyśla, przebywa w sierocińcu i znajduje miecz. (Zasiegnęgnęłam rady od koleżanki z klasy, która się tym interesuje i powiedziała, że on służy do rzucania tak jak w rzutki.) Dotyka pieczęci i przenosi się do niezwykłego miejsca z swoich, ulubionych książek. Spotyka tam wielu bohaterów, których bardzo dobrze zna, między innymi Naruto. On broni ją przed nieprzyjemnymi komentarzami od strony uczniów. (Nabijali się z jej imienia i nazwiska, które JA wymyśliłam. Jak oni mogli się śmiać z Heleny Bobek? Po prostu szkoda słów dla tych idiotów.) Zassało mnie te Twoje opowiadanie, że zapomniałam o notatkach do recenzji :/
Dobra mniej więcej. [Helena Bobek] została przydzielona do grupy uczniów, w której był Naruto i Sasuki. Chłopcy rywalizują o względy dziewczyny, międzyczasie bierze oba udział w treningach, rozwija swoje umiejętności i takie tam. Bliżej poznaje tych fikcyjnych bohaterów i bardzo podoba jej się tamten świat.

Nie napisze dalej o czym ono jest, gdyż to jedno z tych, które osobiście należy przeczytać. Milena545, ono jest cu-do-wne, że nie zwracałam uwagi na błędy, a jednak je zauważyłam. (Ja to jestem genialna. Najpierw pochwalę, a potem pocisnę. Nie wiem, jak ze mną wytrzymujecie.) Gdy piszesz na telefonie, to powstaje masakra ortograficzna zmieszana z językową. Lepiej ci idzie na komputerze.

Przechodzisz do następnego etapu jak w Mam talent ☜☆☞.

1. Bardzo podoba mi się pomysł z wciągnięciem czytelnika w "aktywność" w kreowaniu własnej postaci. Jak wpadłaś na taki pomysł?

Sama przeczytałam książkę z taką właśnie ,,kreowaną" przez czytelnika postacią. Postanowiłam, też coś takiego napisać.

2. Pisanie jest dla ciebie rzeczą naturalną, łatwą, nie sprawia Ci problemów?

Pisanie jest dla mnie rzeczą naturalną. Nie sprawia mi problemów. Myślę, że zawdzięczam to wczesnemu zaczęciu. Ponieważ już w podstawówce zaczęłam moją przygodę z pisaniem.

3. Metoda na brak weny? Masz jakąś radę dla początkujących pisarzy?

Jeśli mam być szczera, to nie mam metody na brak weny, ponieważ nie mam z nią problemów. Od kiedy zaczęłam pisać, tylko raz miałam brak weny i do tego wróciła po 1 dniu. Jeśli chodzi o radę dla początkujących, to mam 2. Po pierwsze, nie wolno się poddawać! To że teraz nie macie gwiazdek i komentarzy, nie znaczy, że zawsze tak będzie. Jeśli się oddacie i będziecie myśleć ,, Napisze coś jak ktoś zacznie czytać" to nie liczcie, że ktoś zacznie. Po drugie, nie mylcie braku weny z lenistwem. Sama wpadłam w sidła lenistwa i nie chciało mi się pisać, a usprawiedliwiałam to wmawiając sobie ,, Przecież nie mam weny, to co będę pisać?", to prawda, jeśli nie macie weny, broń Boże, nie piszcie, na siłę, bo na 90% wam to nie wyjdzie, a na dodatek będziecie się męczyć, ale jak już mówiłam, nie mylcie braku weny z lenistwem... Ale się rozpisałam ^^'

4. Opowiesz coś o sobie, jaką osobą jesteś?

Hmm... Jestem przyjacielska, ale od pierwszej gimnazjum zrobiłam się nieśmiała. Na pewno jeśli chodzi o zachowanie, mało osób nazwało by mnie mądrą. Co nie zmienia faktu, że kiedy trzeba potrafię zachować powagę i być odpowiedzialna. Jestem też ogromnym leniem.

5. Widzisz siebie w karierze pisarki?

Chciałabym i to bardzo.

6. Ulubiony przedmiot w szkole?

Hmm... Chyba matematyka.

Twierdzenie Zołzy || RecenzjeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz