Perspektywa Natalii
Jechałam autobusem do domu Luka po rzeczy i zadzwoniłam do swojej kuzynki Marty czy mogłabym u niej na jakiś czas zamieszkać, dopóki czegoś nie znajdę. Zgodziła się. Na całe szczęście nie spotkałam Luka. Nim się zorientowałam byłam pod apartamentem Marty.
-Hej Marta.
- Hej Natalka, jak ja ciebie dawno nie widziałam, co u ciebie słychać?
- Poza tym, że jestem spłukana to nic ciekawego. Może chciałabyś...
- Pomogę ci - zawsze czytałyśmy w swoich myślach.
- Znaczy mam pracę, ale złożyłam wypowiedzenie. Kontakt z szefem. Po prostu nie chciałam.
Marta jest osobą, która nie musi dużo wiedzieć, ale umie pocieszać ludzi.
Byłam zmęczona więc wykąpałam się i poszłam spać.Rano wstaję i wykonuję poranną toaletę i ubieram się w czarne rurki i białą koszulę. Idę do kuchni i widzę gazetę oraz kawę i kanapki. Jak ja kocham Martę.
Niestety ciągle dręczy mnie Damian.
Boję się go, a najbardziej tego, że może zrobić krzywdę Lukowi.
Nigdy bym sobie tego nie wybaczyła.
Zdałam sobie sprawę z tego, że go kocham i nigdy sobie nie podaruje tego, że go zostawiłam, ale musiałam...Nieznany: Hej księżniczko nie mogę się doczekać imprezy u Marty, a wtedy zemsta będzie jeszcze bardziej słodka.
Wtedy przypominam sobie, że za dwa tygodnie ma się odbyć duża impreza u Marty z okazji jej urodzin. Zaczynam się bać, ale jeszcze bardziej o Luka...

CZYTASZ
Mój milioner
RomansKsiążka w trakcie dużych zmian!!! Rozdziały nie będą ze sobą zgodne!!! Okładkę zrobiła @__Liff__