Rozdział 3 ,,Wybacz Mon - El, ale Wonder Woman zaprasza mnie na kawę''

271 24 2
                                    

Między nami trwała nieręczna cisza.

- Więc...-zaczął Mon - El - Jak ci minął dzień?

Dobrze, Gotham City Sirens wczoraj zrobił sobie u mnie małą imprezkę i rano w moim mieszkaniu był Batsy, który pił kawę z mojego ulubionego kubka i pochwalił moją piżamę z Darth'em Vader'em. Do tego sprzątałam własne mieszkanie  i równocześnie ratowałam miasto. Więc miło mi minął dzień, skoro pytasz.

- Dobrze. - odparłam - A tobie?

- Też dobrze. 

Znów cisza.

- A co tam słychać u Amy?

- Bardzo dobrze.

Nagle usłyszałam dobrze znany dźwięk przychodzenia sms'a, a na ekranie telefonu pojawiła się powiadomienie: 1 nowa wiadomość. Odblokowałam telefon i w tym samym przepraszając Mon - El'a.

Od: Diana (NIE ODBIERAĆ!!!)

Jestem w okolicy, może pójdziemy na kawę? Jak na stare dobre przyjaciółki przystało.

Jeśli przyjaźń nazywa to, że siłą ona i inne Amazonki chciały zabrać mnie  na swoją wyspę, to ja nie wiem czy to jest przyjaźń. Ale Clark kazał mi być miła dla Wondi, ale mi się nie chcę lecz muszę. Bo znów zostanę kazanie od kuzyna, że powinnam nawiązywać przyjaźnię. 

- Wybacz Mon - El. - odparłam, wstając - Ale Wonder Woman zaprosiła mnie na kawę, a wiesz o co uważa mój kuzyn, że powinnam nawiązywać przyjaźnię. Więc jeszcze raz wybacz. 

- Mogę cię odprowadzić do tej kawiarni. -powiedział Mon - El, również wstając z kanapy.

- Jeśli chcesz. 




_____________________________________________________________

222 słów xD

Dziś muzyczny crossover!!! Yey^^

Tak krótki coś ten rozdział


SupersingielkaWhere stories live. Discover now