- Czas wstawać! - usłyszałam nagle głos Alex, który wybudził mnie ze snu.
- Jeszcze pięć minut. - wymamrotałam w poduszkę.
- Już pierwsza popołudniu! - nagle poczułam, że jest mi zimno i że kołdra gdzieś znikła.
Otworzyłam oczy i powoli podniosłam się do pozycji siedzącej, głowa pulsowała jakby miała zaraz wybuchnąć.
- Już z nimi nie piję. - powiedziałam, biorąc od siostry wodę z aspiryną.
- I dlatego wybierasz się na wakacje. - rzekła Alex, wyciągając walizkę z szafy.
- Ale co z pracą? A ratowaniem miasta?
- Spokojnie wszystko jest już poustalane. - powiedziała moja siostra, pakując moje bluzki.
- A gdzie jadę?
- Wybierasz się na Zimie 1 do twojego przyjaciela.
- Ale on wie?
- Tak, wie. Sam zaproponował.
- Co?
- No tak. A teraz idź się ogarnąć, po za niedługo ktoś po ciebie przybędzie.
***
Gdy wreszcie wywlokłam się z łazienki, w salonie już znajdowały się moje walizki. Moja siostra wraz z Cisco oraz jakąś tam dziewczyną rozmawiali.
- No już jesteś! - powiedziała moja siostra, gdy znalazłam się w salonie.
- Ta, ta jestem. - rzekłam.
- Jestem Will. Will Allen. - przedstawiła się brunetka.
- Kara. - ucisnęłam rękę dziewczyny - Jesteś spokrewniona z Barry'm?
- Jestem jego siostrą bliźniaczką.
- Nie wiedziałam, że Barry ma rodzeństwo. - spojrzałam na Cisco.
- Więc ruszamy? - Cisco zmienił temat rozmowy.
- Tak jasne.
Pożegnałam się z moją siostrą i następnie wraz z Cisco oraz Will przeszłam (przeszłam to mało powiedziane) przez portal i już znajdowaliśmy się na Ziemi -1 w Star Labs. Przywitali nas Caitlin i jakąś rudowłosa dziewczyna.
- Kara poznaj Amybeth, Amybeth poznaj Kare. - Will przedstawiła mi rudowłosą.
- Miło mi. - powiedziałam wyciągając rękę w stronę Amybeth.
- Mi również. - rudowłosa ucisnęła moją dłoń - Możesz mi mówić Amy.
Nagle z korytarza dało się słyszeć czyjąś sprzeczkę, gdy po chwili od sali weszli Barry i Iris. Pierwsza przywitała się ze mną Iris, a potem zatonęłam w uścisku mojego super przyjaciela.
__________________________________________________
Przepraszam iż przez długi czas nie było rozdziału, ostatnio miałam całkowitą niechęć do pisania, ale to już minęło. I myślę, że teraz będzie lepiej z pisaniem. Jeszcze raz przepraszam.
ŞİMDİ OKUDUĞUN
Supersingielka
Hayran KurguNawet superbohaterowie mają problemy miłosne, nawet Dziewczyna ze Stali, zwana jako Supergirl. Mały odskok od Star Wars