3. Runy kryją więcej, niż można się spodziewać...

20 3 8
                                    

„W co setną rocznicę zwycięstwa Wielkiej Piątki nad złem Eurydyta wybiera po jednym nastolatku z każdego Domu. Każdy Wybraniec musi mieć piętnaście lat..."

Czarnowłosa pominęła ten fragment, ponieważ to już wiedziała.

„Wybrańców poznaje się po charakterystycznym znaku pojawiającym się na nadgarstkach w dniu Wyboru".

Kaersea popatrzyła na zamieszczony w księdze obrazek przedstawiający symbol. Miała wrażenie, że już go kiedyś widziała...

Olśniło ją. To była runa.

Gwałtownie wstała z krzesła i rozejrzała się po bibliotece.

Skoczyła w stronę regału opatrzonego literą „R". Bibliotekarka spojrzała na nią krzywo, ale dziewczyna tego nie zauważyła.

„Równania, Rumunia... Jest! Runy!". Złapała cienką książkę i otworzyła na legendzie. Znalazła, runa przypominająca rybkę...

Runa, która oznacza literę „o".

Wybraniec. „O"... Pasowałoby „optimum", z łaciny „najlepszy". Najlepszy do odnalezienia Świętego Miejsca.

„Wszystko ma sens", pomyślała, przesuwając palcem po obrazku.

Uśmiechnęła się pod nosem, usatysfakcjonowana rozwiązaniem zagadki.



Dzisiaj około 140 słów, ale za to w mediach pismo runiczne :)

ObtulitWhere stories live. Discover now