Mekakucity Actors

76 5 3
                                    

W roku 2012 Jin, zwany inaczej Shizen no Teki-P, projektuje wraz z Sidu piosenki dla vocaloidów, z której powstaje historia o Shintarou i Ene, a potem dalszych bohaterach. Kagerou Daze, czyli pierwszy utwór szybko zyskuje popularność na portalu Niconico i zapoczątkowuje powstanie historii, nowelki, a potem nawet anime muzycznego w tym samym tytule. Dokładnie w roku 2014 otrzymujemy premierę i możemy zmierzyć się z dość dramatyczną opowieścią.


Historia przedstawia nam naprawdę wiele postaci, jednak w partiach. Zaczynamy od hiko-NEET'a Shintarou, przebiegamy przez wesołą siostrę, a kończymy na twardych z pozoru, a w środku bardzo czułych osobach. Każda z nich dostanie wytłumaczenie swojego zachowania, a nawet - zyskania niezwykłego daru oczu, który okaże się być dość krwawo zyskany za każdym razem. Jednak nie sam dar, a jego teoretyczny pan i obdarzyciel będzie głównym wątkiem, który spróbuje wrócić do wydarzeń z przeszłości, siłą, manipulacją i krwawą ofiarą.

Mimo, że Wąż(pierwotny właściciel darów) jest powodem wszystkich nieszczęść i wątku głównego, poznamy go dopiero na końcu. Informacje o nim będziemy zbierać urywkowo, skrawkami i nie będziemy wstanie wiele wywnioskować. Fabuła skupi się jednak na przeszłości i życiu bohaterów, jaki na ich drobnym dramacie, w który antagonista jest mocno zamieszany, niezależnie z której strony patrzeć. Tempo akcji może nam przez to się trochę rozciągać, wątpię jednak, że znudzimy się akcją. Jednak żeby poznać wszystkie tajemnice i znaleźć wytłumaczenia na zagadki i przeszłość protagonistów, będziemy zmuszeni wsłuchać się wplecione w anime piosenki, a nawet zajrzeć na nie osobno, na którymś z portali(Niconico/Yt), co okazuję się jednak bardzo przyjemne, nawet jeśli ktoś nie lubi kategorii: muzyczne.

Postacie są rozbudowane, mają swoją historię, i właśnie na nich się skupimy. Przeszłość będzie ich trzonem, będziemy mieli okazję się do nich przywiązać, może nawet spoufalić i znaleźć swojego ulubionego. Każdy jest bardzo osobny, a jednak łączy się z innymi nierozłącznie. Nie mają typowych osobowości, nawet jeśli powierzchownie może nam się tak wydawać. Będzie nam ich brakować w czasie teraźniejszym i przyszłym. Dwanaście odcinków to i tak mało, by pokazać to, co przeżyli.

Kreska nie jest prosta, jednak wpada lekko w pospolitą. Mimo to, łatwo znaleźć jej urok i docenić kreację stroi, jak i różność postaci. Wszystko jest dokładne, mało schematyczności, twarze bardzo oddają charakter i sposób bycia bohaterów. Cień miejscami wydaje się być zatuszowany, jakby robiony na szybko, jednak przyglądając się zauważymy w tym pewną regularność.

Grafika jest dobra, jednak w porównaniu do innych tytułów z tego roku, nie wygląda jak na dobrym poziomie, ale jakby zabrakło funduszy. Postacie i sylwetki będą podpadały kolorystycznie i projektem barwy jeszcze pod kilka lat wstecz, jednak otoczenie będzie jednak gonić do przodu. Całość wypadnie jednak dobrze, animacja będzie sprawna, nie zabraknie starych, klatkowych, czy schematycznych kadrów.

Muzyka jest głównym elementem. Będzie "wrócona" sprzed paru lat, kawałki, w dalszym ciągu elektroniczne powrócą do głośników i odtwarzania. To one odpowiedzą nam na sporą ilość pytań, to one podpowiedzą o emocjach i drugim dnie historii. Bardzo ważnym jest, by przyjrzeć się im, jeśli naprawdę chcemy rozumieć motywy Mekakushi Dan. Jednak nie ma się co martwić - będzie się ich bardzo przyjemnie i dobrze słuchać.

Mekakucity Actors to z pozoru bardzo sielankowe i przyjemne anime muzyczne. Wraz z postępowaniem dość krótkiej serii znajdujemy w niej i dołączonych piosenkach coraz więcej szczegółów, które zapewne nas zaintrygują i może nawet przypomną nam o naszych codziennych problemach. Mekakucity Actors jest dobre dla osób lubiących dramaty, lekki romans, ale także akcję, a może i nawet obłęd. Miałabym wątpliwości, czy polecić to osobom świeżo w temacie, jednak myślę, że jest to seria, która otwiera przed nami nowe tematy i wątki, więc mimo wszystko serdecznie ją polecam.


Z jaką postacią najbardziej się utożsamiasz?


Kto najbardziej cię zaskoczył, a kto był bardzo przewidywalny?


Jak oceniasz postać, krótko pojawiającą się na ekranie, Węża(Kurohy)?


Chętnie poznam Twoje zdanie>>>

Chętnie poznam Twoje zdanie>>>

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Recenzje AnimeWhere stories live. Discover now