15

20 3 2
                                    

- S-słucham?

- P-p-odob-b-no ktoś ją... ZABIŁ...

Dziewczyna ledwo mówiła poprzez łzy. Była załamana. To była najgorsza wiadomość mojego życia. Pzyciągąłem ja bliżej do siebie. Cała się  trzęsła.

- Spokojnje... Wszystko będzie dobrze...

- Nie. Już nigdy nic, nie będzie dobrze...

***

Pov. Diana
Siedziałam skulona w pokoju, oparta przy tym o drzwi. Płakałam. Właściwie ryczałam. Tak, to dobre określenie. Wokół mnie było parę żyletek. Wokół mnie było dużo krwi. Wokół mnie był BURDEL. Miałam potargane włosy, rozmazany makijaż. Wiedziałam, że dłużej nie dam rady. Z moich rozmyślań wytrwało mnie pukanie do drzwi. Szybko ukryłam żyletki pod łóżko, i wytarłam dupą krew z podłogi.

- Diana-zaczął Looke. Wiem kto zabił twoją siostrę...
Szybko się podniosłam.

- Kto? Zapytałam bezbronnym głosem.

- Adam...

                       ~*~
No i niedługo EPILOG...

Ty i jaWhere stories live. Discover now