Wycieczka szkolna do muzeum. Dominik zaczyna jeść trzecie opakowanie dropsów. My się tak na niego patrzymy i się z niego śmiejemy bo przeczytałyśmy na pudełku, że spożywanie większej ilości niż jedno pudełko skutkuje przeczyszczeniem.
Karolina: Dominik czytałeś?
Karolina: *Pokazuje mu dopisek z tyłu opakowania*
Dominik: Tak. I co?
Olga: Przeczyści Cię debilu...
Dominik: Nie przeczyści, a wy się czepiacie. Bierzcie przykład z cukiereczka, ona nic nie mówi.
Ja: Po pierwsze- nie nazywaj mnie tak. Po drugie- mam to gdzieś.
Dominik: Dobrze cukiereczku...😊
Ja: *Uderza go w głowę*
Ja: Zamknij się dropsie!
I od tamtej pory Dominik to "Drops".
CZYTASZ
Kiedy się nudzisz...
RandomŚmieszne sytuacje z życia i szkoły spisane przez Wiktorie i Olgę. Książka jest pisana z perspektywy Wiktorii. #240 w humor (09.05.2018) #487 w humor (10.05.2018) #237 w humor (10.05.2018) #232 w humor (14.05.2018) #188 w humor (17.05.2018) #431 w hu...