Wyścig

41 4 0
                                    

Miszczu przechadzając się w Klekotowie oglądał żuli pijących i bijących się. Postanowił, że nachla się z nimi. Po wytrzeźwieniu poszedł na rynek, gdzie odbywał się jarmark. Tłum ludzi przeszkodził mu w przemieszczaniu się. Przez ten zgiełk odechciało mu się zwrócić uwagę na jakiekolwiek stoisko. Z rynku poszedł wzdłuż ul.Cepostrzałowej. Nagle pojawił się duch Pani Brody w jej białym Maluchu. Po chwili przyjechał jakich chłopak.

Bartoszczak:"Pani Brodo mam układ. Jeśli wygram wrócisz w zaświaty, ale jeśli ty wygrasz będę twoim więźniem seksualnym"

Pani Broda bez namysłu zgodziła się. Chciała posiadać jak największy harem seksualnych więźniów. Jej spaczone marzenie zabrało za sobą żniwo kilkudziesięciu zniszczonych psychik ludzi. Miszczu był zaciekawiony skąd Bartoszczak wiedział o zaświatach.

Zaczął się wyścig. Jechali z rynku do Al. Świętego Węgorza. Bartoszczak driftował na zakrętach. Pani Broda zaś wywalała się na nich o znaki drogowe, hydranty i ściany. Na prostej jednak była szybsza bo miała silnik zrobiony z Krzysia Bajgosa. Musiał tylko wypić 3 litry Nestea żeby dać jej prędkość 200 km/h. Bartoszczak ku jej niewiedzy znał taktyki jeździeckie i wygrał dzięki jeżdżeniu pomiędzy zakrętami. Wiedział że Broda nie zna trasy i będzie za nim jechała. Wygrał wyścig. Broda wróciła w zaświaty. Miszczu podszedł do Bartoszczaka bo chciał się dowiedzieć skąd on wie o zaświatach. Bartoszczak powiedział że walczy jako pomocnik Nadii. Poinformował również Miszcza, że Nadia się niecierpliwi. Bartoszczak postanowił zawieźć Miszcza do kryjówki Nadii.

Miszczu: Klątwa GenerałówМесто, где живут истории. Откройте их для себя