4 dreamers

🥀 Rozdział 8🥀

  Chwilę później zadzwonił dzwonek do drzwi, poszłam otworzyć.. a tam była...  

a tam była... Zosia, odrazu gdy mnie zobaczyła przytuliła mnie 

-Tęskniłam- powiedziała przytulona do mnie

-Ja też tęskniłam- odpowiedziałam

Gdy Zosia zobaczyła Mateusza od razu się ode mnie odkleiła, i pobiegła go przytulić. Zamknęłam drzwi, i podeszłam do Zosi

-Co tam u ciebie?- zapytałam po chwili

-Dobrze, a u ciebie?- opowiedziała i uśmiechnęła się 

-Trochę lepiej- odpowiedziałam - to co chciałabyś porobić?- zapytałam po chwili

-Hmm... może pobawimy się w chowanego?- zaproponowała po chwili namysłu 

-Takkk- odpowiedział Mateusz

Właśnie od 15 minut, szukamy z Mateuszem, Zosi która schowała się tak że nie możemy jej znaleźć, właśnie zadzwonił dzwonek do drzwi, Mateusz pobiegł otworzyć drzwi, okazało się że to jego przyjaciele. 

-Zuziaaa, Zosiaaa chodźcie tu-krzyknął

Nagle z mojego pokoju jak gdyby nigdy nic wyszła Zosia.

-Gdzie ty byłaś?-zapytałam zaskoczona

-Pod łóżkiem-odpowiedziała- chodźmy Mati nas woła- i pociągnęła mnie za rękę

Gdy zeszłyśmy, na dole był Mati z trzema chłopakami.

-Zuzia, Zosia to jest Maks, Kuba i Tomek.. Maks, Kuba i Tomek to jest Zuzia i Zosia- powiedział przedstawiając nas sobie

Okazało się że Tomek, mieszka obok domu Mateusza, a Maks i Kuba parę domów dalej.

*18:00*

 Zosię niedawno mama zabrała do domu, a my postanowiliśmy zrobić sobie noc filmową, okazało się że nie było nic do jedzenia. Więc ktoś musiał pójść do sklepu, więc postanowiliśmy zrobić wyliczankę, wypadło na mnie i Tomka, a chłopacy zostali wybierać filmy.