Rozdział 23 +18

126 8 4
                                    

Uwaga, rozdział +18!!!!!!!!

Pov. Naruto

Kakashi od naszego powrotu zrobił się jakiś dziwny, przestał nosić maskę, co nas zdziwiło, a gdy patrzył na mnie i Sasuke robił się czerwony i krew mu ciekła z nosa, co tu się odjaniepawla?

Słuchałem sobie właśnie Marcusa i Martinusa kiedy do pokoju wbiegł Sasuke i zaczął się do mnie tulić, ten to nigdy nie wyprzytulany.

- Naruuuuuutoooooo! Ajjjjj lowwwww juuuuuuu! - zaczął krzyczeć.

- Ja ciebie też. - odpowiedziałem i go pocałowałem.

Pocałunek przerodził się w coś bardziej namiętnego, słońce już zachodziło. Wtedy coś sobie uświadomiłem. Chcę tego.

Sasuke wepchał mi ręce pod koszulkę i zaczął się bawić moimi sutkami, zajęczałem z przyjemności. Po chwili wcisnął mi język do mojej jamy ustnej, to takie przyjemne.

Zacząłem ściągać z Sasu bluzę, a on mi spodnie, ale on niewyżyty.

- Naruto, jesteś pewny? - spytał, gdy byliśmy już w samych bokserkach.

- Gdybym nie był, to bym przerwał.

Zaczął ściągać z nas bokserki, po czym zobaczyłem jego stojącego członka, zarumieniłem się i odwróciłem głowę.

On odwrócił moją głowę z powrotem, po czym wziął mojego członka do ust i zaczął poruszać głową, jeździł jeszcze po moim ogonie ręką,
przez co podnieciłem się jeszcze bardziej.

Po długich przyjemnościach doszedłem, Sasuke połknął wszystko, po czym ja zacząłem robić to samo jemu, nawet dobrze mi szło ⁄(⁄ ⁄ ⁄ω⁄ ⁄ ⁄)⁄.

Po czym przyszedł czas aby włożył we mnie pierwszego palca, zapytał;

- Jesteś gotowy?

Na co kiwnąłem głową, włożył we mnie palca, a ja jęknąłem z bólu i przyjemności, po kilku ruchach włożył drugiego, potem trzeciego, po czym wyjął je, a ja jęknąłem z niezadowolenia, palce zastąpił czymś większym i grubszym, i dłuższym.

Krzyknąłem chyba na całe gardło.

Po chwili, gdy dałem mu znak, zaczął się poruszać powoli, gdy moje jęki stały się głośniejsze, poruszał się jeszcze szybciej dając mi jak największej rozkoszy. Po 20 minutach, doszedł we mnie, po chwili ja też. Po wszystkim Sasuke powiedział do mnie;

- Kocham Cię.

Ja mu odpowiedziałem:

- Ja Ciebie też.

——————-

To koniec tego rozdziału, czuję się zażenowany i zawstydzony po napisaniu go, jak się podobał?

Naruto, czyli jak wytresować idiotę 1. (YAOI) zakończone 🔥Where stories live. Discover now