Poszkolne życie

70 9 21
                                    


Ej wiecie jak dziwnie jest wbić do szkoły do której się już nie chodzi? Mimo że jeszcze 4 dni temu było się uczniem? 

Powiem tak: No bardzo dziwnie XD

Bo niby znasz wszystkie te mordy co tam chodzą i wszystkie korytarze itp, ale jakoś tak dziwnie tam być, nie mając swojej klasy, zajęć i w ogóle. Ma się tę świadomość, że nauczyciele mają po was tylko puste luki, których nikomu nawet nie chce się zapełnić, a was wyrzucono ze szkoły tak po prostu, bo egzamin dojrzałości zrobili w maju. Bez sensu.

Po co w sumie skrócili czas, skoro do tak ważnego egzaminu powinno się przygotowywać cały rok? I tak jesteśmy przyzwyczajeni chodzić do szkoły do czerwca, więc czemu ostatnia klasa liceum ma trwać krócej, a potem nauczyciele na siłę próbują nadgonić z materiałem BO NIE MA CZASU XD Co za debilizm. Mówię wam: Ja powinnam być ministrem edukacji i zająć się wielkimi bolączkami polskiego systemu edukacji.

A tak na serio: czułam się jak biała kobieta wśród murzynów w każdym pornolu: zastanawiałam się który w końcu mnie wyrucha XD 

Czułam się co najmniej.. Niepasująca do tego środowiska xd

Pamiętnik licealistkiWhere stories live. Discover now