48

1.4K 116 25
                                    

Otwierając oczy Jisun marzył, żeby to nie okazał się piękny sen. Dlatego kiedy zobaczył pochylonych nad nim prawie wszystkich przyjaciół Minho i jego samego usiadł i mocno przytulił Lee.

- Jesteś debilem - powiedział kiedy starszy objął go i zaśmiał się cicho.

- To nie ja zemdlałem kiedy ktoś wyznał mi miłość - wytknął Lee, a Han zarumienił się.

- To było z emocji - wyjąkał i odsunął się od chłopaka, żeby zauważyć, że są w salonie - Nie spodziewałem sie tego okej?

- Okej okej -Minho podniósł dłonie do góry i usiadł obok niego - Osobiście poszedłbym dzisiaj na plaże. Co wy na to?

Reszta tymczasowych lokatorów spojrzała po sobie i z uśmiechami kiwneła głowami. Ulżyło im, że napięta atmosfera w końcu zajdzie i nie będą miec zepsutego wyjazdu.

- Mi pasuje - powiedziała Jennie, a Lisa zgodziła się z dziewczyną.

Jedynie Hyunjin stwierdził, że może jutro, bo ma do nadrobienia cały sezon "boku no hero" i "bungou stray dogs" za co dostał od Jeongina po głowie.

- Idziesz z nami Hyunjin - zadecydował i zadowolony ruszył do pokoji, który dzielił z chłopakiem.

- Nie jesteś moją matką!

- Masz szlaban!

- Co?!

- Nie dyskutuj ze mną!

Kiedy Hyunjin i Jeongin zawzięcie kłócili się Jisung i reszta po prostu pękała ze śmiechu. Wszystko wróciło do normy. No, prawie wszystko.

~~~~
Kocham ten rozdział o my gy

Ogólnie to mam pomysł na takiego krótkiego oneshota z minsungami, gdzie Jisung jest taką hybrydą kotka, a Minho go znajduje i jejku tak bardzo chce to napisać ale idk czy wam by się spodobało~

Jak myślicie?

Ps. Tak to kolejny uploud dzisiaj!^^

нey нyυng [✔✔]Where stories live. Discover now