Rozdział 21

1.9K 125 11
                                    

Melodie

 Kiedy dzisiaj rano myślałam o tym, że przeżywam koszmar, nie zdawałam sobie sprawy z tego, że on będzie jeszcze gorszy. W sumie, po zobaczeniu miny Jamesa byłam pewna, że nie będzie kolorowo. O mało nie spóźniłam się na swój pierwszy wywiad i do tego ten pieprzony sms. Nie pomyślcie sobie, że myślałam, że Justin poczuje do mnie coś więcej, po prostu myślałam, że.. zaprzyjaźnimy się? Tak, wiem jestem idiotką. Wróćmy do dziewczyny Justina.

- Justin Bieber ma dziewczynę! - krzyknęła, uśmiechając się. 

- Słucham?! - zapytałam zaskoczona.

- No tak, przysłała mu wiadomość, kiedy miałam jego telefon! - uśmiechała się jak szalona, nie wiadomo z jakiego powodu. Dlaczego to tak bardzo ją cieszyło?

- Co napisała? - zapytałam, przyglądając jej się. 

- Nie wiem miał zablokowany telefon, nie pamiętasz? - roześmiała się.

- Więc skąd wiesz, że to jego dziewczyna? 

- Koleżanki nie miałby chyba zapisanej jako „kochanie”, co?

- No raczej nie – westchnęłam. 

- Nie cieszysz się? 

- Cieszę się tylko jestem bardzo zaskoczona i muszę to jakoś sobie ogarnąć w głowie – posłałam jej lekki uśmiech i wyszłam do łazienki. 

 Justin Bieber, mój idol i największa inspiracja ma dziewczynę, cudownie.

-Ziemia do Melodie, wsiadaj do samochodu, bo się spóźnimy – głos Jamesa, otrząsnął mnie z zamyślenia.

-Już, jasne przepraszam – pokręciłam głową, jakby to w jakikolwiek sposób miałoby mi pomóc i wsiadałam do samochodu.

- Gdybym wiedział, że nie będzie cię całą noc, nigdy nie puścił bym was na jakąś imprezę. Wiesz jak mogło to zniszczyć nasz plan? Gdyby zrobili ci zdjęcie i dali do gazet wszystko by się wydało, rozumiesz?

 Nie zamierzałam mu odpowiadać, chciałam tylko zapaść się pod ziemie, albo najlepiej zapaść w sen na rok, aby wszyscy o wszystkim zapomnieli. To by było cudowne wyjście, ale nie możliwe do spełnienia. Czułam mrowienie w mojej kieszeni, więc wyjęłam swój telefon. Wiadomość prywatna na Twitterze od.. Justin Bieber? O mój boże, co? Otworzyłam szybko wiadomość,

Od Justin Bieber:

Cześć Melodie!

 Przyglądałam jej się zaskoczona. Powiedziałam mu, że Melodie na pewno chętnie z nim porozmawia, ale nie spodziewałam się, że napisze tak szybko.

Do Justin Bieber:

Cześć Justin!

Od Justin Bieber:

Odpisałaś, więc Madison nie kłamała!

Do Justin Bieber:

Myślisz, że mogłaby cię okłamać?

Od Justin Bieber:

Z różnymi ludźmi miałem styczność.

Diary Of LifeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz