rozdział 2 - Ponowne spotkanie

393 31 3
                                    

  Minęło dokładnie 14 dni od mojego ostatniego spotkania z Tomaszem. Minęły dwa tygodnie, a ja dalej pamiętałam wszystkie szczegóły ze zlotu. Chciałam móc przeżyć to jeszcze raz. Jeszcze raz spojrzeć w jego piwne (Piwo tyskie 0.5 l butelka zwrotna Radler 2,19 zł szt.) oczy. Poczuć jego dotyk na moich dłoniach. Poczuć jego zapach (VERSACE Eros woda toaletowa 100 ml).
  Stałam właśnie na przystanku, czekając na autobus nr. 128 do Szczęśliwic, kiedy kątem oka zobaczyłam znajomą twarz.
Czy to był Karol Tomaszak?? Nie... Przecież to niemożli.. Wtedy wyczułam w powietrzu znajomy zapach (VERSACE Eros woda toaletowa 100 ml). Wiedziałam, że to prawdopodobnie moja ostatnia szansa aby nawiązać z nim jakikolwiek kontakt. Chciałam odwrócić się do niego, ale on był szybszy (gepardy mają tendencję do biegania z umiarkowaną prędkością 54 km/h) Nie zdążyłam nic zrobić, a on stał przede mną, uśmiechając się. Powiedział, że jego kierowca (osoba uprawniona do kierowania pojazdem silnikowym lub motorowerem.) zaraz będzie na miejscu i że może mnie zawieźć gdzie tylko chcę. Wyobraziłam sobie podróż drogim samochodem (Bugatti Veyron 16.4 Super Sport Cena: 6 795 000 zł Silnik: V16, 1200 KM Prędkość maksymalna: 415 km/h Przyspieszenie 0-100 km/h: 2,5 s) ale było nawet lepiej. Okazało się, że linia 128(rymująca się z łososiem) należy do Tomasza. Wsiadł do autobusu razem ze mną. Kiedy pojazd ruszył, on klasnął w dłonie i powiedział niskim tonem
- Niech podadzą łososia(łosoś szlachetny dorasta do 150 cm długości i 24 kg masy ciała.)

C.d.n.

komasz tarolak the fanficWhere stories live. Discover now