*w tle marakasy i Meksykańska muzyka*
Pola: JUUUUHUUUU!!! Hola amigos! Jak tam leci? Bo u mnie jak na meksykańskiej imprezie. Chcę wam podziękować za tysiąc, powtarzam TYSIĄC wyświetleń! Nie sądziłam, że kiedykolwiek do tego dojdzie. No... prawie nie sądziłam. Mogę was zapewnić, że kolejny rozdział pojawi się jeszcze w tym stuleciu. Nie no dobra, tak w marcu powinien wyjść. Mogę również was ostrzec przed dużym załamaniem nerwowym zbliżającym się w przyszłych rozdziałach (przynajmniej dla mnie). Tak właściwie to dowiedziałam się o tym z dwie godzinki temu, ale oglądałam Avengersów, których kocham (nie tak bardzo jak Potterka). A teraz retrospekcja z dzisiaj jak dowiedziałam się o tej wspaniałej nowinie.
*Retrospection*
Pola: *wchodzi na wattpada, aby sprawdzić ilość wyświetleń* *widzi napis ,,1k wyświetleń"*
Pola: O KU*WA!
Mame: Pola! Co ty sobie wyobrażasz?!
Pola: Gdzie hajs? Muszę biec po piccolo do żabki! Stanley zgredzie!
Brat: Czego?
Pola: Daj kasę. *robi maślane oczka*
Brat: Na co?
Pola: Bo wiesz. Potrzebuje szampana do świętowania.
Brat: Przynieś mi ciasteczka z milki.
Pola: Dzięki! Kocham cię!
Pola: *wybiega z domu w piżamie zakrytej kurtką i butach* *biegnie przez cały park* *ludzie gapią się na nią jak na niezrównoważoną psychicznie (jest nią)* *wbiega do żabki*
Kasjerka: Dzień dobry!
Pola: Nie teraz!
Pola: *podbiega do kasy z rzeczami i daje je do kasowania* *kasjerka ma ją w dupie i zapisuje coś na kartce*
Pola: No niech pani to skasuje!
Kasjerka: Nie teraz.
Po długich minutach czekania pani siedząca za kasą zlitowała się nad dziewczyną tylko dlatego, że jej szef patrzył na nią z zaplecza. Z zakupami Polcia szczęśliwa wbiegła do domu i usiadła na kanapie chwytając szampana dla dzieci, aby w spokoju przeżyć ten zajebisty czas polegający na uważaniu siebie za króla świata.
KONIEC
*End of the retrospection*
Pola: Na pytanie dlaczego siedziałam do siedemnastej w piżamie odpowiem tylko jednym słowem... lenistwo. No! To tyle na dziś! Żegnam i jeszcze raz dziękuje! Kocham was!!!!!!!!
~Mrs. Potter
आप पढ़ रहे हैं
HARRY POTTER & I • THE GOBLET OF FIRE (DISCONTINUED)
फैनफिक्शन„ 𝑵𝒊𝒆 𝒛̇𝒂𝒍𝒖𝒋 𝒖𝒎𝒂𝒓𝒍𝒚𝒄𝒉 𝑯𝒂𝒓𝒓𝒚, 𝒛̇𝒂𝒍𝒖𝒋 𝒛̇𝒚𝒘𝒚𝒄𝒉. 𝑨 𝒑𝒓𝒛𝒆𝒅𝒆 𝒘𝒔𝒛𝒚𝒔𝒕𝒌𝒊𝒎 𝒕𝒚𝒄𝒉, 𝒌𝒕𝒐́𝒓𝒛𝒚 𝒛̇𝒚𝒋𝒂̨ 𝒃𝒆𝒛 𝒎𝒊𝒍𝒐𝒔́𝒄𝒊." Mam na imię Rachel Vivien Shadow. Na czwarty rok przenoszę się do Hogwartu. W...
