K- masz rację chodźmy - złapał Julkę za rękę i szli za Marcinem i lexy.
J- ejj tu jest jakaś lodziarnia! Idziemy?
M- jasne chodźcie
Pov. Julka
Kiedy weszliśmy do lodziarni jedyny stolik jaki był wolny miał 3 miejsca. Lexy z Marcinem od razu się rzucili na wolne miejsca.
K- jak chcesz możesz usiąść na kolana do mnie
CZEKAJ COO
J- no co ty połamie cię
K- co ty wygadujesz siadaj. - wskazał na swoje kolana
Okej usiądź przecież to nic takiego.
Julka usiadła a Kacper aby nie spadła trzymał ją w talii.
Pov. Kacper
Przyznam Julka strasznie mi się podoba ale boje się tego powiedzieć. Gdy usiadła na kolana widziałam że czuje się niezręcznie. Złapałem ją w talii aby nie spadła.
L- my się już będziemy zbierać Vabene? Jutro szkoła.
M- przyjedziemy po was rano. Bądźcie gotowe o 7:30.
J- jasne!
Gdy Julka chciała już wyjść złapałem ją za nadgarstek i powiedziałem:
K- Julka czekaj tak bez pożegnania 😏
J- sorki zapomniałam... - po czym podeszła chciała dać buziaka w policzek ale Kacper obrócił się i wyszedł ze w usta...
Pov. Julka
Japiernicze... Co tu się stało? Specjalnie to zrobił... Przecież JA NIE ZASNĘ...
Pov. Lexy
Omg!!! My fav. Ship się "pocałował"!!!
Co prawda miało być w policzek ale wyszło w usta... Jak ja bym chciała żeby tak było z Marcinem...J- lexyyy idziemy!
~skip time~
RanekPov. Julka
Jeju znowu ten CHOLERNY budzik... Nie nawidze tego dźwięku. No nic wstajemy Julka. Dobra co byś ubrała... Hmmm? WIEM! Może mom jeans I koszulka Levi's? Zapytam lexy.!
J- lexyyy pomóż!
L- what's happened?
J- nie mam pojęcia co mam ubrać... Myślałam nad "mom jeans" i koszulce Levi's.. co ty na to
L- ja się nie znam. Ale ubierz! Ja dzisiaj dresy i koszulka jak zwykle...
J- odwal się dla Marcina!
L- co proszę?!
J- nic nic
Lexy w tym momencie się zaczerwieniła! Widziałam że coś do niego czuje!! Muszę ją o to wypytać!
J- LEXY musimy poważnie porozmawiać po szkole 😏
L- już chyba wiem o czym...
J- dobra idę się ogarniać paaa
Dobra Julka masz godzinę dasz radę! Ubierz się, potem makijaż, włosy, śniadanko i ząbki.
Japiernicze nie zdążę zjeść śniadania!!! FUCK chłopacy już są.. okej dasz radę.
K- Hej Julka
J- hejka skar.... KACPER
K-. Co chciałaś powiedzieć? Hahah
J- jjja? Nii..iic
K- okej?
M- dobra chodzcie a nie
~skip time~
8 miesięcy później...Pov. Julka
Minęło trochę czasu... W szkole idzie mi świetnie. Moja znajomość z Kacprem zmieniła się w wielką przyjaźń.. dużo czasu spędzamy razem, chodzimy razem na imprezy, zakupy, jedzenie i wszystko co się da. Jeśli chodzi o uczucie do Kacpra nadal nic się nie zmieniło. W szkole zaakceptowali nas z czego się cieszę. Mamy dopiero maj ale jest strasznie gorąco mamy ok. 30°. Kacper z Marcinem sa w drużynie piłkarskiej. Ja z lexy jesteśmy Cheerleaderkami. Dzisiaj chłopacy chodzili bez koszulek. Ja z lexy i dwiema innymi dziewczynami siedzieliśmy na ławce na zewnątrz. Aż nagle podszedł do mnie Kacper położył się na kolana i spytał:
K- Hej kotku masz może coś do picia? - widziałam jak dziewczynom kopary opadły. - wypiłem swoję
J- jasne masz. - podałam butelkę z piciem na co odpowiedział
K- dzięki! A! Po szkole wbij do mnie ! - po czym pościł oczko.
( Dz1- dziewczyna 1. Dz1- dziewczyna 2)
Dz1- co to było do jasnej cholerki!?
J- o co wam chodzi?
Dz1- jesteście razem?
J- nie! To tylko PRZYJACIEL.
Dz1- no okej.
*Dryń dryń*
J- chodźcie ostatnia matma i do domku!
L- chyba do Kacpra. - powiedziała cicho
J- LEXY!
L- Dobra spokojnie
~skip time~
U chłopakówK- JULKA!!! Hejjj!
J- Hej Kacperku
K- nie ma lexy?
J- pojechała gdzieś z Marcinem.. nie wiesz?
K- nic nie widziałem... CZY TO OZNACZA ŻE JESTEŚMY SAMI?😏
J- głupek!
K- ale twój 😏
Boże Spale zaraz buraka CZUJE TO!
FUCK STALO SIĘ OBY NIE ZAUWAŻYŁ...K- Słodko wyglądasz jak się rumienisz
FUCK
J- SPADAJ HAHAHAHA
K- Julka jedziemy do kina?
Czekaj czy on coś sugeruję?? Może mu powiem co do niego czuje...? Nie lepiej nie...
J- jasne
K- szykuj się na randkę! - krzyknął odchodząc
Boże jaka RANDKA? Czy on chce mi coś powiedzieć??
Pov. KACPER
Jadę z Julką do kina. Chce jej wyznać miłość ale strasznie się boje... Mam nadzieję że to nie zepsuje naszej relacji.. no nic Kacper idź się ogarnij.
K- Julka!!!!
J- słucham cię
Boże jak ślicznie wygląda! Chyba zakochałem się na NOWO!
J- HALOO! Kacper jesteś tam!?
K- tak sorki.. ślicznie wyglądasz!
J- dziękuję ❤️
A więc następny rozdział! Czy Kacper Wyzna miłość Julce? Zobaczymy w następnym rozdziale!
Jeśli chodzi kiedy będę pisać rozdziały! Będę starać się je pisać codziennie mam też naukę ale postaram się opisać rozdziały przynajmniej od 700 słów w górę. Mam trochę nauki ale jak narazie gidze wszystko ze sobąPaaa MAŁPKI!!
793 SŁOWA
YOU ARE READING
Julka & Kacper (ZAWIESZONA)
FanfictionJulka 17 lat mieszka ze swoją przyjaciółką Lexy (17 lat) w małym domku w Wrocławiu. Pewnego dnia przeprowadzają się do Warszawy ze względu na hejt który spadł na Julkę przez plotki jej byłego. 500👁️ - 11.03.20r. 1000👁️ - 15.03.20r. 1500👁️ - 17...