# 7

23.2K 1.9K 115
                                    

Kocham was za to, że tak lubicie to opowiadanie! ♥

- początek nagrania -

@margett Hej! Dzisiaj dla odmiany kręcę vloga, żebyście mogli zobaczyć jak mija mój nudny dzień!
@harrysmatic Nudny to on był beze mnie!
@margett Jak możecie zauważyć na zbliżeniu...
@harrysmatic Ej! Miało być bez takich!
@margett ... Jestem tutaj z Harry'm! Znowu!
@harrysmatic Siemka ludziska!
@margett Dzisiaj jesteśmy w centrum handlowym!
@harrysmatic W Londynie!
@margett Oni to wiedzą!
@harrysmatic Wcale nie! Mogliśmy być na przykład w ... eee... Berlinie!
@margett Na Alasce najlepiej!
@harrysmatic Hue hue hue! Nie śmieszne Margi Fargi!
@margett Idź się zajmij sobą Harry Pierdzące Dolary!
@harrysmatic Urozmaicam twój filmik! Ludzie obejrzą go ze względu na mnie i dostaniesz więcej kciuków w górę!
@margett Ta jasne...
@harrysmatic I tak mnie uwielbiasz!
@margett Och fuj! Harry! Zaśliniłeś mi policzek!
@harrysmatic To był uroczy buziak!

- Umm... Część - dziewczyna o kręconych, rudych włosach podeszła do nas niepewnie. - Chciałam powiedzieć, że oglądam was w necie i jesteście świetni...
- Dziękujemy, kochanie! - Margaret uśmiechnęła się szeroko, a po jej oczach widać było jak szczęśliwa jest w tej chwili.
- Dzięki, że poświęcasz dla nas swój czas - dodałem, patrząc na dziewczynę.
- Chciałam wam to tylko powiedzieć... Mogłabym prosić o zdjęcie? - zająknęła się lekko.
- Jasne! - Maragret zamknęła ją w szczelnym uścisku, a ja zaśmiałem się głośno.
Brunetka wyglądała jak dziecko, któremu podarowano torbę cukierków. Jej radość była strasznie zaraźliwa i nie mogłem przestać się uśmiechać.
Sam zdołałem już się przyzwyczaić do zaczepiania przez fanów, ale dla Margaret to była nowość.
Dawniej sam tak reagowałem.
- Ten profil mam lepszy - ustawiłem się, obejmując rudowłosą ramieniem, podczas gdy Margaret trzymając jej telefon zrobiła nam selfie.
- Dzięki - dziewczyna uśmiechnęła się szeroko. - Uwielbiam was! Jesteście świetną parą!
Pomachaliśmy jej na do widzenia, nie komentując ostatniego zdania.
W sumie powinniśmy z Margaret ustalić, co zrobimy z ciągłymi podejrzeniami, że coś jest między nami, ale jakoś nie chciałem psuć atmosfery.

@margett Mówiłam wam kiedyś, że uwielbiam kiedy mogę was poznać?
@harrysmatic To jest najlepsze!
@margett Serio! To takie ekscytujące, kiedy ktoś zaczepia cię na ulicy, ale jednocześnie dziwne... Nie czuję się jakaś sławna czy coś...
@harrysmatic Ale jesteś, skarbie.
@margett Chciałabym przytulić wszystkich moich fanów! Kocham was!
@harrysmatic Słodko! Możemy wrócić do zakupów?
@margett Harry kupuje dzisiaj stringi!
@harrysmatic Wcale nie! Wcale nie! Kupuję sobie bluzę!
@margett Czerwone!
@harrysmatic Odgryzę ci nos za te kłamstwa Pinokio!
@margett Mam aparat! Nie możesz mi nic zrobić!
@harrysmatic Kiedyś go odłożysz....
@margett Kiedyś ciebie odłożę... Albo ci przyłożę!
@harrysmatic Nie zniszczysz tej idealnej twarzy! Skrzywidziłabyś miliony ludzi na całym świecie!
@margett Raczej zrobiłabym im przysługę...

- koniec nagrania -

- Bateria mi pada - stwierdziła Margaret, marszcząc lekko nos.
- Typowa kobieta - wywróciłem oczami. - Wychodzi z domu bez naładowania sprzętu.
- Twój sprzęt jest za to naładowany i w pełnej gotowości - odgryzła się.
- Dla ciebie zawsze - poruszyłem znacząco brwiami z zadziornym uśmieszkiem.
Patrząc na nas z boku musieliśmy faktycznie przypominać parę i w sumie dopiero teraz zdałem sobie sprawę.
- Idź lepiej przymierzyć te ciuchy - Margaret skinięciem głowy wskazała na stertę rzeczy, które trzymałem w ręce. - Słowo daję, że jesteś gorszy niż kobieta.
- Jest wyprzedaż! - broniłem się.
- Przychodzi po bluzę, wydaje dwieście funtów na koszulki z głupimy napisami - dziewczyna wywróciła oczami, na co wytknąłem jej język.
Chyba każdy normalny człowiek uwielbia wyprzedaże i kupowanie ciuchów po niższych cenach. Co z tego, że w tej chwili nie będę nosił tych rzeczy? W końcu później mogę ich potrzebować i nie będę musiał wtedy wydawać więcej pieniędzy, kiedy teraz mogę kupić je taniej.
To chyba logiczne.

~~ * ~~


- Nah nah - wyszczerzyłem zęby w szerokim uśmiechu i upiłem łyk waniliowej latte.
Niech ludzie gadają, co chcą - ten napój to najlepsza rzecz na świecie!
- A ty? - Margaret uniosła wymownie prawą brew. - Wolałbyś ukąszenie węża w tyłek, czy zjedzenie ślimaka?
- Surowego? - skinęła głową. - To wolałbym węża.
- Podobno od jadu powiększają się ... Pewne części ciała.
- Sugerujesz, że mam płaski tyłek?! - zapytałem z wyrzutem.
- Ależ skąd! - brunetka zaprzeczyła gwałtownie. - Masz największy i najokrąglejszy tyłek na świecie! Nicki Minaj przy tobie wysiada!
- Z sarkazmem ci stanowczo nie do twarzy - skrzywiłem się i poczułem trochę urażony, bo mimo wszystko nie narzekałem na swój wygląd, a przykre było, że Margaret uważa mój tyłek za płaski. Właściwie nie wiem, dlaczego mnie to obchodziło.
- My anaconda don't - Margaret puściła mi oczko i wepchnęła do ust czekoladowego muffina.
Przysięgam, że nie mam bladego pojęcia, dlaczego się z nią zadaję.
Może po prostu lubię towarzystwo wrednych dziewczyn, z którymi można żartować i droczyć się przy byle okazji?
Poczułem jak mój telefon wibruje i z trudem wyciągnąłem go z kieszeni obcisłych spodni.
W kwestii wrednych dziewczyn mojego życia...
- Cześć, skarbie - odezwałem się, naciskając wcześniej zieloną słuchawkę. - Czyżbyś się już za mą stęskniła?
- O tak, Hazz.... Twój seksowny głos jest taki podniecający...

________________________________________________

Więc.... Dziękuję wam za wszystko i kocham was najbardziej na świecie!
Kiedy wpadłam na pomysł tego opowiadania, nie spodziewałam się takiego skucesu!
To niesamowite *_*
Wybaczcie, że znów krótko ale jestem zmęczona egzaminami...
Nie będę się rozpisywać bo a/n wyjdzie dłuższa niż rozdział xD
Ps. Już niebawem planuję uruchomić swój kanał! < podekscytowana>
BUZIACZKI ♥





YoutubersWhere stories live. Discover now