# 3

29.3K 1.9K 44
                                    

@mackenzie_loss OMG *-* Kocham was razem! Jesteście idealni!
@BellaRidley Wielkie dzięki za to wideo! Jesteście razem tacy słodcy! Powinniście nagrać coś jeszcze!
@Nate_23 możesz mi załatwić numer do Margaret? gorąca laska
@Marry718 KOCHAM WAS RAZEM! PIĘKNIE WYGLĄDACIE!
@harrysmatic do @Nate_23 niestety Margaret urwałaby mi jaja za dawanie jej prywatnego numeru, ale jak chcesz to możesz napisać do niej maila
@KattySunday26 jesteście razem? bylibyście słodką parą ♥
@brandyshone dawajcie kolejny!
@VictoriaMilano @KattySunday26 ma rację! Pasujecie do siebie!
@xxxAnnexxx nakręcicie coś jeszcze razem???

- Wygląda na to, że ludziom się podoba - stwierdziłem, przeglądając komentarze pod ostatnim filmikiem.
- Podbijam ci oglądalność - Margaret wyciągnęła z pudełka ostatni kawałek pizzy i wepchnęła go do ust.
- Zostaw! - rzuciłem się na nią i wyrwałem jej jedzenie. - Ostatni jest mój!
- Zjadłeś ponad połowę! - oburzyła się, dźgając mnie palcem w bok.
- Jestem facetem! - z trudem obroniłem swój laptop przed upadkiem i odgryzłem kawałek pizzy. - Nadal rosnę!
- Jedyne, co ci rośnie to obwód w tyłku - brunetka wywróciła oczami i kopnęła mnie w kolano.
Wyszczerzyłem zęby i wróciłem do swojego zajęcia.
Od dwóch tygodni moja znajomość z Margaret rozwija sie bardzo dobrze.
W zasadzie mogę ją nazwać swoją przyjaciółką.
Potrzebowałem towarzystwa kogoś, kto rozumie moją pracę, a ona właśnie taka była. Dobrze się razem bawiliśmy i załapaliśmy świetny kontakt już kiedy poszliśmy oglądać wspólnie mecz po naszym pierwszym nagraniu.
Od tego czasu wymieniliśmy mnóstwo wiadomości i w zeszły weekend to ja pojechałem w odwiedziny do swojej nowej koleżanki.
Dzisiaj była jej kolej, więc właśnie siedzieliśmy w moim salonie i oglądaliśmy powtórki seriali zajadając pizzę.
- Ciągle pytają czy coś nagramy - powiedziałem, zerkając na swoją towarzyszkę.
- Teraz twoja kolej wystąpić u mnie - wzruszyła ramionami i poprawiła włosy, splątując je w niedbały kok na czubku głowy. - Chcesz się pobawić w kosmetyczkę?
- Nie ma mowy! - zaprzeczyłem gwałtownie.
Dobrze znałem motyw z tagiem makijażowym, ale nie zamierzałem się godzić na mazianie mojej twarzy tymi wszystkimi kosmetykami.
- Hazz! - Margaret wydęła dolną wargę jak obrażona pięciolatka. - Proszę!
- Nie!
- Ładnie, bardzo ładnie proszę!
- Nie będziesz mnie malować! Zapomnij!
- Ja się dla ciebie poświęciłam jak chciałeś nagrywać swój program!
Westchnąłem i zerknąłem na dziewczynę, która wpatrywała się we mnie oczami szczeniaczka.
- Okay - poddałem się. - Ale do mnie też nagrywamy!
- Dobra! - Margaret podskoczyła podekscytowana. - Muszę się przygotować!
- Nie dzisiaj! - zaprotestowałem. - Muszę się na to psychicznie przygotować!
- Nie wymigasz się - zmrużyła groźnie oczy i ponownie dźgnęła mnie w bok, na co odruchowo się odsunąłem.
- Przyjadę do ciebie w środę, pasuje? - Margaret skinęła głową. - A dzisiaj nagramy do mnie.
- Co chcesz robić? - usiadła po turecku i oparła podbródek na moim kolanie, poruszając zabawnie brwiami.
Musiałem przyznać, że Margaret jest piękną dziewczyną, ale dla mnie była tylko przyjaciółką i nie wyobrażałem sobie niczego więcej między nami. Dlatego właśnie tak dziwiły mnie komentarze ludzi o tym, jaka słodka z nas para.
Byliśmy zgraną ekipą jeżeli chodzi o pracę i dogadywaliśmy się świetnie, ale nie w sposób jak dwoje zakochanych ludzi powinno się zachowywać. Po prostu dobrze czuliśmy się w swoim towarzystwie i nawet jeżeli żadne z nas nie było w związku, nie widziałem nas razem.
Nie bylibyśmy uroczy.
- Może po prostu luźna rozmowa? - zaproponowałem. - Możemy podczepić to pod tag przyjacielski czy coś takiego.
- Spoko.
Margaret odsunęła się ode mnie, a ja postawiłem latopa na stoliku i poszedłem po kamerę. Zaraz usłyszałem jak dziewczyna puszcza jakąś wesołą piosenkę i wywróciłem oczami.
Ona ciągle upierała się, że bez podkładu muzycznego nie ma dobrego filmiku.
- Mam - wróciłem do salonu i włączyłem kamerę.
Nie miałem jakiegoś specjalnego planu, co chcę nagrać więc dziś po prostu szedłem na żywioł.

- rozpoczęcie nagrania -

@harrysmatic Witam wszystkich w leniwą sobotę! W zeszłym tygodniu było o grach, a dzisiaj znów mam gościa, którego widocznie zdążyliście polubić. Sam nie wiem dlaczego...
@margett Hej! Jesteś wredny!
@harrysmatic A ty zajmujesz całą kanapę! Posuń się!
@margett Auć! Harry! Złaź ze mnie!
@harrysmatic Nie! Jesteś wygodna!
@margett Wbijasz mi łokieć w żebra!
@harrysmatic Dzisiaj nie mamy konkretnego planu na nagranie, więc po prostu będziecie mogli posłuchać naszego bezsensownego gadania.
@margett O ile nie uduszę się pod twoim ciężarem!
@harrysmatic Przytulę cię!
@margett Harry!

Obróciłem się tak, żeby zejść z ciała Margaret i teraz oboje leżeliśmy obok siebie na wąskiej kanapie.

@harrysmatic Bądź poważna Margaret! Więc, o czym chcesz dzisiaj rozmawiać?
@margett Sama nie wiem Haroldzie. O twoich problemach z łupieżem?
@harrysmatic Kuszące, ale może dzisiaj porozmawiamy o przyjaźni?
@margett Mam mnóstwo przyjaciół!
@harrysmatic Ja też!
@margett Twoi przyjaciele są przystojni! Serio, Harry ma boskich przyjaciół!
@harrysmatic Margaret poznała ich podczas oglądania meczu i już ich kupiła, bo jako jedyna ze znanych nam dziewczyn zna się na grze.
@margett Wiadomka!
@harrysmatic Przyjaźń jest bardzo ważna. Szczerze, nie wyobrażam sobie życia bez moich przyjaciół. Oni są świadkami wszystkich moich wzlotów i porażek. Zawsze mogę liczyć na ich wsparcie i z nimi mogę robić te wszystkie szalone rzeczy, dzięki którym będę miał na starość zajebiste wspomnienia.
@margett Racja. Gdyby nie moi przyjaciele, nie zaczęłabym kręcić filmików.
@harrysmatic I nie poznałabyś mnie!
@margett To akurat mała strata!
@harrysmatic Zołza!
@margett Słownictwo, Harry!
@harrysmatic Wiem, że wielu z was spodobała się wizja moich wspólnych występów z Margaret. W sumie powinienem wam podziękować, bo teraz ta wnerwiająca osóbka zalicza się do grona moich przyjaciół, z którymi mogę dzielić swoją pasję. W przyjaźni oprócz dobrej zabawy, ważne jest dzielenie się swoimi zainteresowaniami. To świetna sprawa, kiedy macie te same pomysły i możecie coś robić razem.
@margett Właśnie! My z Harry'm prowadzimy blogi i lubimy sport, a poza tym oboje jesteśmy nienormalni więc doskonale się dogadujemy. Miałam kiedyś przyjaciółkę o imieniu Kate, która w ogólnie nie rozumiała tego, co robię i ciągle gadała tylko o sobie. To było kiepskie i teraz po czasie widzę, że wcale nie była moją prawdziwą przyjaciółką.
@harrysmatic Oooo... Nie znoszę takich ludzi.
@margett Tak, ja też.
@harrysmatic Miałem kiedyś kumpla, który niby się ze mną przyjaźnił, a obrabiał mi tyłek za plecami. Nie fajnie.
@margett Nie fajnie.
@harrysmatic Ale teraz mam wokół siebie samych pozytywnych ludzi.
@margett Słodkie.
@harrysmatic Jestem słodki.
@margett Yyy...nie.
@harrysmatic Co to miało znaczyć?
@margett Skoro jesteś taki słodki, to czemu nie masz dziewczyny?
@harrysmatic ...
@margett Nie smuć się! Nauczę cię podrywać dziewczyny!
@harrysmatic To może być zabawne...
@margett Yay!
@harrysmatic Tak więc w następnym odcinku zobaczycie jak Margaret udziela mi porad randkowych. Jeżeli jesteście za, to pamiętajcie o kciukach w górę!
@margett Kciuki w górę!
@harrysmatic Wielkie kciuki w górę!
@margett A już w środę na moim kanale zobaczycie filmik jak przerabiam Harry'ego na księżniczkę!
@harrysmatic Nie wierzę, że się na to zgodziłem...
@margett Będziesz piękną dziewczyną!
@harrysmatic Zapraszam więc wszystkich na kanał Margaret! Link macie w opisie i wyczekujcie cierpliwie filmiku z moją metamorfozą!
@margett Kciuki w górę i komentujcie!
@harrymstaic Do zobaczenia!
@margett Buziaczki!
@harrysmatic Poważnie?!
@margett Tak!

- koniec nagrania -

- Więc będziesz mnie uczyć sposobu na podryw, huh? - obróciłem się tak, żeby lepiej widzieć twarz swojej przyjaciółki.
- Myślę, że to może się spodobać - posłała mi uśmiech. - Tagi randkowe są popularne.
- Więc najpierw przerobisz mnie na dziewczynę, a później nauczysz jak mam poderwać sam siebie? - nie mogłem powstrzymać rozbawienia.
- Przypomnij mi, kto z naszej dwójki chciał nagrywać razem? - Margaret zrobiła zamyśloną minę, a ja dałem jej pstryczka w nos.
- Nie wymądrzaj się! - wytknąłem na nią język i podniosłem się z jękiem do pozycji siedzącej, za co zarobiłem uderzenie w plecy małą piąstką dziewczyny. - Zamawiamy drugą pizzę?
- Tak! - zaklaskała w dłonie. - I zajmiemy się montażem!
- Ej! Ja sam będę montować filmik i nie będzie w nim piosenek girls bandów - zastrzegłem surowo.
- Za to ja w moim nagraniu umieszczę mnóstwo piosenek, żeby uciszyć twoje głupie gadanie, kiedy będę cię upiększać - odgryzła się brunetka. - Przynajmniej wreszcie zaczniesz wyglądać znośnie.

________________________________________________

Nie mogłam się powstrzymać przed dodaniem, bo muszę zaraz się uczyć na koło :/

YoutubersWhere stories live. Discover now