Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Powiedzmy to sobie szczerze, każdy kto oglądał Jujutsu, simpuje Satoru. W szczególności jego oczy. Ten shot zawdzięczacie fangirlowi Pekuś, Yowuś, przedawkowaniu polskich lat 90. i mojemu stresowi. Zazwyczaj wtedy zbieram w sobie chęci do pisania. Czasem trzeba sobie napisać inserta w ulubionym stylu na 3k, żeby się pocieszyć. W tym kraju znaleźć pracę jest cholernie trudno (i nie mówię tu tylko o sobie, widzę to po znajomych i rodzinie). Starzeję się AF. Kiedyś największym życiowym problemem był fakt, że Levi to ulubiona postać gawiedzi w SNK...
Chciałam napisać w końcu coś innego niż same początki relacji (kto mnie czyta od dłuższego czasu, ten wie, że to zwykle lubię robić najbardziej). Mamy też scenę, która lekko wybiega poza moją strefę komfortu, ale więcej ze mnie nie wyciśniecie w tej kwestii. Następne pewnie będzie zamówionko z kolejki a potem Jack Frost (czy zdążę na Walentynki oto jest pytanie #^#).
♡
Fandom: Jujutsu Kaisen
Pairing: [Reader] x Gojō Satoru
Długość: Ok. 3600 słów
Dodatkowe informacje:
1. W shocie znajdują się japońskie honoryfikaty. Ich brak świadczy o zażyłości relacji między postaciami.
2. Jest to Soulmate AU, gdzie twoje lewe oko jest zastąpione okiem bratniej duszy (i na odwrót).
♡
— A zakładki do książek? — spytała starsza pani, poprawiając okulary.
— Po lewej stronie — wskazała [Reader]. — Są cztery wzory, proszę przejrzeć. Dwieście jenów za sztukę.
Siwa kobieta z żywym zainteresowaniem przerzucała pamiątki. Jej wzrok co jakiś czas powracał do magnesów. Sprzedawczyni znała to spojrzenie. Tak było zawsze, gdy klienci nie potrafili się zdecydować. Gdy zakładała stoisko, denerwowało ją to. Z czasem jednak wypracowała cierpliwość. Tylko takie podejście niosło zysk.
— Ma pani bardzo ładne oko — rzuciła babcia, wpatrując się w jej twarz. — Pani bratnia dusza musi być przystojniakiem.
[Reader] bardzo często słyszała komplementy na temat swojej lewej strony twarzy. Rodzina, znajomi, przyjaciele i klienci. Wszyscy kochali wielką, niebieską tęczówkę. Od małego powtarzano jej, że jest piękna, więc jej druga połówka na pewno będzie fantastyczna.
Z czasem jednak przybywało jej lat, a pogląd na świat się zmieniał. Opowieści o bajkowej miłości przestawały być jedynymi, jakie słyszała. Historie o nieudanych związkach i rozwody coraz częściej pojawiały się wśród par, które połączyło przeznaczenie. W mediach podawano niskie statystyki, ale wiedziała, jak to wygląda naprawdę. Narastała w niej niepewność. Czy osoba, której szuka, naprawdę będzie dla niej odpowiednia?
