Finally pregnant

85 1 1
                                    

- Cześć Jimin jest akcja.. Mam nadzieję, że nie przeszkadzam ci za bardzo. - Zadzwoniłem do Jimina aby pochwalić się małym orzeszkiem w moim brzuszku, oraz oficjalnie zapytać się czy będzie chrzestym. - Jesteś w ciąży?- tego się nie spodziewałem.. Znamy się tak długo, że wie co mam mu do powiedzenia. - głupek- odpowiedziałem mu, ale taka była prawda. Przecież oboje to dwa wariaty które stąpają po tym świecie. Bo jak można się śmiać tylko z popatrzenia się na siebie? To chore. - Kurde czyli coś wam za słabo idzie w łóżeczku? - Jimin ostatnie słowo powiedział pół jękiem niczym z typowego uroczego hentai.. Mówiłem już czy on jest debilem?
Ale najlepszy debil jakiego znam ;)
- Nie Jimin tym razem miałeś rację, zdziwiłem się, że Ty Od razu wiedziałeś.
-rzadko zaczynasz rozmowę od "mam nadzieję że ci nie przeszkadzam" mogłem się domyślić. - no mogłeś ale czem- w tym momencie było słychać głośny trzask. Jimin się rozłączył.

Te rysunki z innych rozdziałów.

Yoongiemu się zaczęło nudzić. Więc wpadł na szalony pomysł, złapał jimina za rękę i powoli zjeżdżał z dachu w stronę gleby. Jiminowi spadł telefon a po chwili oboje spadły na mięciutką trawę. Jimin coś ci się stało? Wszystko dobrze? - zapytał zmartwiony.
- CZY TY Z NUDÓW CHCIAŁEŚ NAS ZABIĆ? JAKIEŚ MASOWE SAMOBÓJSTWO?? Powaliło cię? Co ci szczeliło do głowy. Jakbyś spadł z większej wysokości to na oiom byś szedł. - powiedział otrzepując się z ziemi. - przepraszam skarbie.. Nie pomyślałem, a co u tych dwóch? Jak oni mieli... Tao.. Taekyun, nie wiem. - Yoongi pogrążał się jeszcze bardziej. - Chodzi ci o Taehyung'a i Jungkook'a? Serio tak trudno zapamiętać? Nie ważne. Z tego co się dowiedziałem to taeś jest w ciąży. Udało im się w końcu.

- no Alleluja

Chyba zacznę to znowu pisać

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Sep 15, 2022 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

You Look Tealicious *×Taekook×*Where stories live. Discover now