33

156 9 1
                                    

Pov. Łukasz
Kasia pewnie myśli, że będziemy tylko skakać na trampolinach, jednak to nie będzie tylko to..
Wczoraj w Krakowie miał koncert Alan Walker - jej idol. Stwierdziłem, że napisze do niego czy nie chciałby zrobić nam prywatnego koncertu w GoJump i zgodził się. Nie wiem jakim cudem udało mi się to zorganizować, bo rano do niego o to pisałem.

Pov. Kasia
Weszliśmy do GoJump w środku nie było żadnych ludzi jedynie pracownicy obiektu. Razem z Łukaszem przebraliśmy się w stroje i poszliśmy skakać zabawa była świetna, śmialiśmy się, robiliśmy jakieś tricki, aż nagle po jakiś 30 minutach w głośnikach było słychać Alana Walkera, bardzo się ucieszyłam, bo lubie jego twórczość. I stało się to czego nigdy się nie spodziewałam do budynku wszedł Alan Walker we własnej osobie, który śpiewał „Alone", czyli jedną z moich ulubionych jego piosenek. Miałam ogromny uśmiech na twarzy, popłakałam się ze szczęścia i pocałowałam Łukasz, bo wiedziałam, że to jego sprawka.

Kasia: Dziękuję Kochanie

Łukasz: Proszę bardzo, uwielbiam robić dla Ciebie niespodzianki.

Pov. Łukasz
Wzruszyłem się jak zobaczyłem tak szczęśliwą Kasię. Cudowny widok, uwielbiam sprawiać jej przyjemność. Przez godzinę bawiliśmy się na jego koncercie, śpiewaliśmy, tańczyliśmy, przytulaliśmy. Po koncercie wróciliśmy do świrowania na trampolinach. Poszliśmy na zjeżdżalnie i wspólnie na nich zjeżdżaliśmy. Po 10 minutach wróciliśmy do skakania i robienia różnego rodzaju tricków. Nie byłbym sobą jakbym nie wrzucił dziewczyny do gąbek kilka razy. Widać, że jej się podobało, bo cały czas miała uśmiech na twarzy. Kończył nam się czas, więc poszliśmy się przebrać i udaliśmy się do samochodu, w którym Kasia bardzo dziękowała za ten wieczór i udaliśmy się do domu ekipy.

Pov. Kasia
Łukasz tak bardzo się stara. Stwierdziłam, że też muszę mu zrobić jakąś niespodziankę. Łukasz bardzo lubi koty, więc kupię kotka nam, ale to już po naszym wyjeździe do Hiszpanii o którym wstępnie rozmawialiśmy. Muszę coś zrobić w tym Uniejowie, zastanawiam się nad wspólnym lotem balonem o ile jest tam coś takiego organizowane, musiałabym to sprawdzić, wezmę go na romantyczny spacer przy parku obok zamku. Z tego co patrzyłam to jest tam jakby taka zagroda gdzie są młyny ponoć bardzo ładne tam zachody są, tam też go zabiorę. Weszliśmy do auta gdzie jeszcze raz mu podziękowałam i udaliśmy się w stronę domu ekipy.

Nie chcę Cię stracić ~ Fusialka i Wujek ŁukiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz