79

97 6 0
                                    

Pov. Kasia
Właśnie się obudziłam, dzisiejsza noc była bardzo ciężko. Łukasz co chwile biegał do łazienki, a ja za nim z lekami, a on dalej po ich wzięciu wymiotował. Na szczęście udało się przetrwać to, mój narzeczony śpi, więc nie będę go budzić. Wzięłam telefon do ręki i zaczęłam przeglądać instagrama, zobaczyłam story domowników i oni informowali swoich widzów, że dzisiaj o 10.00 wlatuje film na nowy kanał „ekipa", gdyż tamten został usunięty ze względu na Karola, bo on miał do niego dostęp, a potem o 15.00 na kanale każdego ekipowicza pojawia się film z nową członkinią ekipy, czyli mną. Na te wiadomości zaczęłam się stresować. Weszłam na nasz nowy kanał, który miał już prawie 500k subskrypcji, wow. Instastory zostało opublikowane 22 godziny temu,a on ma już tyle subskrybentów. Bez długiego namysłu też kliknęłam przycisk subskrybuj i wróciłam do przeglądania social mediów. Po 15 minutach  obudził się Łukasz.

Łukasz: Dzień dobry Kochanie.

Kasia: Dzień dobry, jak się czujesz?

Łukasz: Teraz dobrze.

Kasia: To ja się ogarnę i pójdę do restauracji po śniadanie, bo od dzisiaj nie noszą jedzeń do pokoi ze względu na to, że większość personelu wzięła sobie wolne i nie daliby rady w takim składzie tego robić.

Łukasz: Dobra, a przyniesiesz mi jogurt?

Kasia: Jak będzie to tak. Przyniosę wszystko co uniosę w rękach. Dzisiaj za niecałe 2 godziny na ekipę wlatuje film jak mnie przedstawiacie, a jutro wytłumaczenia tego, że Karol nie nagrywa, dlaczego zniknęliśmy z internetu na jakiś czas.

Łukasz: Stresujesz się?

Kasia: Nawet bardzo, ale jestem dobrej myśli.

Łukasz: No ja myśle, a teraz leć, bo za chwile śniadanie się skończy.

Kasia: Już idę.

—Skip time — po zjedzeniu śniadania

Łukasz: Już za 10 minut cała Polska dowie się o naszym związku i jego historii.

Kasia: Bardzo się stresuje, a co jak odbiorą mnie źle.

Łukasz: Kochanie, przecież ciebie nie idzie źle odebrać. No to za chwilkę 900 tysięcy osób usłyszy historie naszego poznania, zobaczy nasze wspólne chwilę, dowie się o tym, że oświadczyłem się po miesiącu związku.

Kasia: Przestań.

Łukasz: Taka prawda.

Kasia: Łukasz, proszę cię ja się stresuje, a ty się ze mną droczysz.

Łukasz: Ja się z tobą droczę?

*Łukasz zaczął łaskotać Kasie*

Kasia: Przestań.

Łukasz: Przestań.

Kasia: Patrz już 10.00 film wleciał.

Łukasz: No to oglądamy.

Pov. Kasia
Wzięliśmy się za oglądanie prawie godzinnego materiału, gdzie mnie przedstawiają. W materiale ukazały się rzeczy takie jak: opowieść o tym jak to się zaczęło, jak Łukasz przedstawił mnie ekipie, jak się przeprowadzam, jak byliśmy w Uniejowie i była impreza z okazji mojej przeprowadzki, pojawił się także filmik, który przygotowałam na naszą miesięcznice, przemyślenia Łukasz odnośnie oświadczyn, fragmenty jak przygotowywał się do nich oraz same oświadczyn. Ten materiał był cudowny, wzruszyłam się oglądając go tak samo jak Łukasz. I teraz należy sprawdzić komentarze...

Nie chcę Cię stracić ~ Fusialka i Wujek ŁukiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz