rozdział XIV

1.2K 106 43
                                    

Toril

Mama nalegała, abym tego dnia jeszcze dla pewności pozostała w domu. Sprzeczałam się z nią trochę oto, gdyż nie chciałam mieć żadnych zaległości w szkole, jednak ostatecznie odpuściłam i zgodziłam się.

Z przyzwyczajenia wstałam rano i nie mogłam już zasnąć, więc się ogarnęłam. Mama była w pracy więc nie wiedziałam zbytnio co ze sobą zrobić. Dlatego też leżałam na łóżku wpatrując się w sufit i słuchając Spotify. Nagle telefon leżący zaraz obok mojej głowy zawibrował lekko, dając znak o nowej wiadomości. Po spojrzeniu na wyświetlaną przez niego godzinę (konkretnie to dziewiątą dwadzieścia jeden) jej nadawca odrobinę mnie zdziwił. Napisał do mnie Dream, czego oczywiście nie miałam zamiaru zignorować. Odblokowałam telefon i weszłam w aplikacje, wybierając w niej prywatne wiadomości z chłopakiem.

Dream Dziś o 09:21
Hej
Widzę, że jesteś aktywna
Nie poszłaś dziś do szkoły?

Maane Dziś o 09:21
Hejka
Mama nalegała, abym została jeszcze dziś w domu
Woli mieć pewność, że na pewno wszystko ze mną w porządku

Dream Dziś o 09:21
No i bardzo dobrze

Maane Dziś o 09:21
U ciebie jest teraz środek nocy
Czemu nie śpisz?

Dream Dziś o 09:21
Nie mogę zasnąć

Maane Dziś o 09:21
Może posłuchaj muzyki to zmorzy cię sen

Dream Dziś o 09:22
To dobry pomysł
Posłuchamy wspólnie?

Maane Dziś o 09:22
Z chęcią

Wysłałam mu zaproszenie do wspólnego słuchania, po czym puściłam playlistę o delikatniejszym brzmieniu. Clay nic już nie napisał, zapewne wsłuchując się w lecącą piosenkę. Postanowiłam puść w jego ślady - przymknęłam oczy, oczyściłam umysł i skupiłam się na muzyce.

×××

Leciała już któraś piosenka z rzędu. Byłam bliska oddaniu się snu, jednak niespodziewanie mój telefon znów zawibrował. Odblokowałam go na ślepo i spojrzałam na nowe wiadomości 

Dream Dziś o 10:03
Masz świetny gust muzyczny
Jednak to na nic
Dalej nie mogę zasnąć
Może chcesz w coś ze mną pograć dla zabicia czasu?

Podniosłam się do siadu i przetarłam dłońmi oczy. Przeciągnęłam się dodatkowo, po czym złapałam za telefon, aby odpowiedzieć Dreamowi. 

Maane Dziś o 10:04
Jasne
A więc co proponujesz?

Dream Dziś o 10:04
W sumie to
Może chciałabyś pozwiedzać SMP?

Takiej propozycji się nie spodziewałam. Miło mnie zaskoczyła, przez co na moje usta wpłynął mimowolnie uśmiech. Dobrze w sumie, że Clay nie mógł go zobaczyć - zapewne wziął by mnie za jakąś idiotkę. Z resztą jestem pewna, że nie tylko ja ucieszyłabym się z takiej propozycji i to od samego Dreama. Zwykła szczęściara ze mnie.

Maane Dziś o 10:04
Z wielką chęcią 
Poczekaj chwilę tylko włączę komputer

Dream Dziś o 10:05
A więc czekam 

Po jego wiadomości odłożyłam telefon na szafkę nocną i wstałam z łóżka. Podeszłam do biurka i zasiadłam przy nim, jednocześnie uruchamiając komputer. W międzyczasie ogarnęłam leżące na nim zeszyty, książki i inne taki bzdety. Po tym od razu uruchomiłam grę i Discorda, aby powiadomić chłopaka o tym, że już jestem. Ten w odpowiedzi wysłał mi adres serwera i rozpoczął połącznie głosowe, które od razu przyjęłam. 

- Hejka Toril - przywitał się żywo, pomimo późnej godziny jaka była u niego.

- Hej Dream - odpowiedziałam, po czym wymsknęło mi się ziewnięcie.

Chłopak musiał to usłyszeć, gdyż roześmiał się.

- Słyszę, że muzyka jednak w jakiś sposób zadziałała.

- Żebyś wiedział - przyznałam. - Gdyby nie twoja wiadomość to z pewnością bym zasnęła.

- Sen jest zdrowy.

- Ale nie nadmierny - zaznaczyłam. - Nie wiem ile godzin już przespałam od wczorajszego powrotu do domu. Jak tak dalej pójdzie to mój zegar biologiczny zacznie wariować. Poza tym! Mówi mi to ktoś kto nie śpi pomimo, że jest u niego ponad czwarta nad ranem!

- Oj dobra! Raz na jakiś czas można sobie zarwać nockę - powiedział z beztroską w głosie. - Lepiej przejdźmy już do grania, co? 

Lekko rozbawiona pokręciłam głową z dezaprobatą, jednocześnie godząc się na to co powiedział Dream. Weszłam na serwer, na którym poza mną i Clayem było dostęonych kilka innych osób. Tak konkretnie to pięć - Wilbur, TommyInnit, Tubbo, Karl Jacobs i Quackity. Mam nadzieję, że ich również będę miała okazję poznać. 

×××

Chłopak starał się pokazać mi wszystko od a do z, co nieco również opowiadając. Z perspektywy gracza serwer wydaje się jeszcze bardziej niesamowity, niż z tej widza. Z ogromnym zachwytem oglądałam zbudowany przez streamerów świat oraz słuchałam różnych historii o przygodach, które przytrafiły się im się na nim poza streamami. W pewnym momencie podeszły do nas w grze dwie postacie, które od razu rozpoznałam po ich charakterystycznych skinach. Quackity zaczął spamić na chacie gry "dream vc3". Amerykanin roześmiał się, po czym wysłał mi zaproszenie na ich Discordowy serwer, abym również mogła dołączyć do chatu głosowego wskazanego przez meksykanina. 

- Hola amigo Dream!* - po dołączeniu do chatu jako pierwszy przywitał się Quackity. - Widzę, że przyprowadziłeś nam na serwer nową osobę. Jesteś dziewczyną czy chłopakiem?

- Dziewczyną - odpowiedziałam niepewnie. 

Chłopak wydał z siebie bliżej nieokreślony dźwięk mający chyba wyra

- Hola chica! Soy Quackity **- przedstawił się. - ¿y tú?***

Językiem dodatkowym jakiego uczę się w szkole jest francuski, więc kompletnie nie znam hiszpańskiego. Jednak po tym jak się przedstawił domyśliłam się, że pyta mnie o to jak ja się zwę. 

- Soy Måne? - odpowiedziałam niepewnie. 

- A ja jestem Karl! - odezwał się drugi z chłopców, uderzając mnie w grze łapką.

Odebrałam to jako gest powitania, więc uczyniłam to samo. Oboje roześmialiśmy się. 

- Co porabiacie? - spytał dwójki zaciekawiony Dream. 

- To raczej my powinniśmy o to spytać - stwierdził Quackity.

- Dream oprowadza mnie po serwerze -odpowiedziałam radośnie. 

- Brzmi jak dobra zabawa - powiedział Jacobs. - Możemy się przyłączyć? 

- Jeśli Måne nie ma nic przeciwko, to czemu nie 

- Oczywiście, że nie mam nic przeciwko. Im nas więcej tym weselej, więc z wielką chęcią! - odpowiedziałam z entuzjazmem. 

Tak oto cała trójka oprowadziła mnie do końca po serwerze. Po tym zaczęła się masa wygłupów. Zwłaszcza ze strony spotkanej przez nas dwójki, która ani na chwile nie potrafiła się uspokoić. Fajnie było móc ich poznać.



* - Hej przyjacielu Dream!
** - Hej dziewczyno! Jestem Quackity
*** - A ty?

ibf [Dream]✓Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz