Obrączka cz.2

235 9 14
                                    

Kiedy Amity stała, na tym ślubnym kobiercu, zrozumiałam, że nawet te białe róże i to wszytko, nie przywyższa urokiem jej samej.
Krople już opadłego deszczu spływały jej lekko po policzkach i jej rumianych ustach. A kwiaty feniksa, w dłoni lśniły płomieniem "miłości". Goście wstali rozgladając się za siebie, bo ja wraz z Edą szłyśmy ku Amity i księdza. Przed nami King rozsypywał proch dynamitu pod gości oraz płatki kwiatów i ryż.
A gdy stanęłam wraz z narzeczoną, wysłuchałyśmy się w głos mężczyzny.

- Luz Nocedo, czy bierzesz sobie tą wiedźmę za żonę? - odwrócił kartkę księgi i spojrzał na mnie.

- Tak - odparłam.

- A czy ty?-

- Tak! znaczy, tak.

Przez chwilę staliśmy w ciszy, gdy ksiądz znów zaczął mówić...

- Zanim, się pocałujecie i należycie obrączki, musicie wypowiedzieć wasze przemowy - mężczyzna zamknął książkę.

- Ekhem. Ja Amity, poznałam w wieku szkolno-licealnym pieknego człowieka, fakt faktem byłam dla niej na początku wredna, ale później się otwarłam. Luz... nie wyobrażam sobie życia bez ciebie! - wtedy objęła mnie mocno.

- Amity, ja tak samo nie wyobrażam sobie chwil bez ciebie - gdy skończyłam przemowę, założyliśmy sobie obrączki.

I kończąc ślub pocałowałyśmy się, takie tam różne. Ale, cała impreza trwała do północy dzięki Edrickowi oraz Emirze, i Hooty'iemu. Tort był wielkości okna Edy, a gości było multum.
W pewnym momencie, gdy moja żona rzuciła welonem, każdy za tym leciał. Nawet ja, nie mogę dać komuś innemu złapać welon bo wtedy nie będę mistrzynią. Ach, pamiętam tą tabele wyników:

𝑴𝒂𝒎𝒂 : 12

ᒍᗩ : 152

Mogłabym to napisać na swoim nagrobku, ale lepiej nie, wyszłabym na desperatkę.

- Luz! Złapałaś mój welon *śmiech* - Amity lekko się skuliła - chcesz go na pamiętkę czy co?

- Aaa, to już tak odruchowo! - z tej niezręczności, też rzuciłam welonem.

Ku memu zdziwieniu, Eda złapała welon chodźby dwie samice walczyły w czarny piątek o tv za -50%  przed kasą. Dzień powoli miał się kończyć, a my dwie razem dojechałyśmy w stronę zachodu słońca, widząc jak Hooty pisze kolejne fanfiction o mnie i Amity. A później jakieś osoby piszące o nas na wattpadzie. I tak skończyło się nasze cudowne wesele.

♡´・ᴗ・'♡ dla was

Jako, iż zostałam nominowana przez oto tutaj osobę : _laureta_ (pozdawiam cie) muszę wypełnić to oto ankietę.

Dalej się zastanawiam, czm mnie wybrała xd.

1

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

1. Żółta, z białym napisem. (jakbyś chciała dokładniej)

2. Szczerze, stopki noszę tylko wtedy, kiedy mam lekkie obcasy, baleriny. Poniżej i powyżej skarpetki.

3. Zimny róż.

4. Tak, jakoś znośnie śpiewam.

5. Tak i nie co do niektórych przedmiotów.

6. Ekstrowertyk.

7. Nie noszę, ale jakbym nosiła wyglądałabym jak ufo.

8. Tak! Wielki, nawet skoczyć z dywanu to dla mnie wyzwanie.

9. Mamy tych samych znaj, ale może coś znajde:

cartoonist_

_capuccino

kaczkomania

anita_blight

kardzioszka

To tyle. Papa ☺︎︎

Znów Razem Where stories live. Discover now