Nietypowe uczucie (Zakończona)

Rozdział 45

Y/n: Rozumiem, że jesteś wściekły, ale...

Five: Żadnego ,,ale" zrozum co do ciebie się mówi, tak będzie najlepiej

Five miał już odchodzić, ale jeszcze się odezwałaś.

Y/n: Co by było gdybym powiedziała?

Five: Co?

Y/n: Wcześniej o tym, że moją matką jest Handler

Five: Nigdy byśmy nie byli razem

Y/n: Czyli jednak to nie było zlecenie?

Wiedziałaś, że wtedy Five kłamał, ale bolało to ciebie. To chyba jedna z najgorszych rzeczy jaką możesz usłyszeć od osoby, którą kochasz.

Five: Było, ale istnieje konflikt interesów

Y/n: Teraz będziesz mówić formalnie?

Five: Nie przejmuj się takie jak ty ,,zawsze spadają na cztery łapy"

Y/n: Najgorsze, że to nie jest moja matka

Five: Szybko zmieniasz zdanie

Y/n: Chodzi mi o to, że nie jest moją biologiczną matką

Five: Mało to zmienia

Y/n: Dla mnie dużo

Five: Wychowała ciebie

Y/n: To tak jakbym powiedziała, że jesteś taki jak ojciec mimo że to nie prawda

Five: Znam Handler wiem jaka jest i wiem, że skoro ona jest twoją matką i ciebie wychowała to jesteś jak ona

Y/n: Przecież mnie znasz

Five: Odkąd tutaj trafiłaś myślałem, że ciebie znam, ale myliłem się

Y/n: Każdy ma tajemnice

Five: Ale nie takie

Y/n: Jestem w stanie przymknąć oko na to, że pracowałeś w komisji

*Myśli Five: To może serio ją zaboleć, ale muszę to powiedzieć, by zrozumiała*

Five: Nawet jeśli byłaś tylko zadaniem do wykonania? Tak nisko się cenisz? Może jednak Diego miał racje?

*Myśli Five: Nie mogę patrzeć na to jak płacze, muszę stąd iść*

Nie czekając na twoją odpowiedź po prostu przeteleportował się.

***Wracając do Handler:***

Handler: Idź do niej

Lila: Po co?

Handler: Nie dyskutuj, twoim nowym zadaniem jest zdobycie jej zaufania

*Myśli Lili: Głupie zadanie*

Handler: Do roboty

Lila poszła do ciebie wykonać swoje powierzone zadanie.

Lila: Płaczesz za tym dupkiem?

Y/n: Nie mów, że ciebie to interesuje

Lila: Może nie jestem siostrą na medal, ale jednak powinnyśmy mieć jakiś kontakt

Y/n: Przestań pieprzyć

Lila: Nie chcesz to nie

Y/n: Miałaś pilnować Handler

Lila: Łatwo tobie mówić

Y/n: Miałaś proste zadanie

Lila: Tak, tak proste. Popilnuj matki przez dzień i inaczej pogadamy