RozdziałXVI

6K 398 381
                                    

Wszystkiego najlepszego z okazji dnia kobiet!
Z okazji tego dnia łapcie rozdział ♡

Wybaczcie, że tak późno jendak nie miałrm czasu go wcześniej napisać.
______________________

- Więc, Harry gdzie chciałbyś dziś iść? - spytał mnie brunet.

- Hmm...w sumie to nie wiem co powiesz na kino?

- Możemy iść do kina, Kochanie - powiedział z uśmiechem, splatając nasze dłonie.

- Czyli najpierw lekcje - zamyśliłem się na chwilę - zostały nam jeszcze tylko dwie.

- Tak koniec lekcji oznacza dobry czas dla nas - zaśmiał się.

Weszliśmy do klasy nadal trzymając się za dłonie, usiedliśmy w naszej ostatniej ławce. Przestałem ukrywać swoją orientację, nikt nawet szczerze nie zwraca na to uwagi jedynie na początku dostałem sporo pytań odnośnie Draco. Jak to przyjął, dlaczego się ze mną zadawał. Przecież nienawidzi gejów.

Ale co ja mogłem powiedzieć?

Odpowiadałem szczerze - on nie wiedział, że jestem gejem, a jak się dowiedział nie chce się ze mną zadawać co doskonale rozumiem. Przecież zadawałem sobie od samego początku sprawę z tego, że nie nienawidzi gejów.

Ale teraz tak jakby dał mi do zrozumienia, że mnie akceptuje i nie ma problemu co do mojej orientacji...

Przecież teraz to będzie dla ludzi z otoczenia jeszcze dziwniejsze gdy on teraz zacznie ze mną gadać jakby nigdy nic.

No bo jak to będzie wyglądać? Największy homofob w szkole postanawia jednak przyjaźnić się ze swoim przyjacielem gejem? No proszę was...to niedorzeczne.

Westchnąłem ciężko otwierając podręcznik, a następnie zeszyt w którym nabazgrałem lekcje i jej temat.

Dłoń Toma cały czas spoczywała na moim udzie po którym delikatnie mnie gładził, a moje kąciki ust od czasu do czasu lekko drgały gu górze.

Lekcje mijały nam spokojnie i przyjemnie, może to przez to, że ku mojego boku siedział mój chłopak.

Dzwonek rozbrzmiał sygnalizując koniec ostatniej lekcji, wyszliśmy z sali. Spojrzałem za Tomem czy aby napewno za mną idzie wtedy wpadłem na kogoś, dłonie oplotły moją talię, przyciągając mnie do siebie, zapobiegając przy tym mojemu upadkowi na posadzkę podłogi, gdy spojrzałem w tamtą stronę moim oczą ukazał się blondyn.

- Umm Draco? - wymamrotałem czując jak jego dotyk na moim ciele mnie pali.

- Uważaj jak chodzisz, Haza - zaśmiał się ciepło, zabierając dłonie z mojej tali po tym jak zacisnął je lekko. - Nie chcemy byś sobie coś zrobił. - dodał łagodnie.

- Tak...emmm...przepraszam, wiem - wymamrotałem speszony.

- Jakiś problem? - odparł Riddle obejmując mnie ramieniem.

- Nie, nie ma żadnego problemu Tom - odparł Draco prostując się przy tym dumnie.

- Chce usłyszeć to od mojego chłopaka - odparł miękko w moją stronę.

- Wszystko w porządku Tom - odpowiedziałem posyłając mu ciepły uśmiech. - Więc czego chcesz Draco? - spytałem patrząc w jego stronę.

- Ummm, nie odzywałeś się od naszej ostatniej rozmowy a chciałem naprawdę z tobą pogadać i wiedzieć na czym stoję. - odparł spokojnie.

- Idź, Harry - powiedział Tom odsuwając się ode mnie - nawet największy dupek w szkole zasługuje na rozmowę i wysłuchanie, a nawet na drugą szansę - pocałował mnie w policzek - ale pamiętaj nic na siłę, to ma być wyłącznie twoja decyzja. Zrób to co podpowiada ci serce, one wybierze mądrze ale nie daj się też zwieźć sercu by nie zagłuszył umysłu, jest on potrzeby by utrzymać równowagę. - odparł spokojnie po czym ruszył przed siebie.

Zostałem sam na sam z homofobem a w mojej głowie cały czas krążyły słowa Toma. Może on ma rację? Nawet Draco zasługuje na drugą szansę?

W sumie nie był złym przyjacielem - był dobrym przyjacielem. Gdybym nie był gejem dalej nim by był. Westchnąłem ciężko unosząc na niego wzork, jego postura ciała informowała mnie o tym, że jest zestresowany.

- Więc o czym chcesz pogadać? - odparłem beznamiętnie.

- Możemy się przejść? Odprowadzę cię do domu - odparł niepewnie.

- W porządku, chodźmy - wymamrotałem ruszając przed siebie.

Ruszyliśmy do wyjścia ze szkoły w ciszy, czułem się lekko skrępowany jego obecnością mimo tego, że wcześniej kochałem z nim przebywać.

Cóż...wszystko kiedyś przemija, nawet to co tak bardzo kochamy i pragniemy.

Wyszliśmy ze szkoły kierując się chodnikiem w stronę naszych domów. Między nami długo trwała krępująca cisza, którą w końcu postanowił przerwać blondyn.

- Haza...ja naprawdę chce cię przeprosić - wymamrotał - Tak jestem homofobem, znaczy chyba jestem... - dodał ciszej - Jednak kurwa nie potrafię bez ciebie, jakbym nie starał się zapomnieć o naszej przyjaźni, nie potrafię - spojrzał na mnie - Harry...posłuchaj mnie mimo to jakiej jesteś orientacji czy lubisz dziewczyny czy chłopaków...to nie zmienia tego, że jesteś dla mnie ważny. Mimo wszystko, mimo tego co pomyślą inni ty nadal jesteś dla mnie ważną osobą w moim życiu. - zatrzymał się, stając przedemną. - Słuchaj - ujął moją brodę między palce unosząc moją głowę lekko ku górze bym na niego spojrzał. - Jesteś najlepszym przyjacielem, który jest gejem, jakiego kolwiek w życiu miałem, jesteś dla mnie ważny Harry Potterze. - westchnął.

- Draco...to chyba dla mnie za dużo... - wymamrotałem odsuwając się od niego. - jednak mimo tego co mi zrobiłeś, też jesteś dla mnie ważny, ale czy jesteś w stanie zaakceptować mnie takiego jakim jestem?

- Harry, ja już to dawno zaakcentowałem, długo nad tym wszystkim myślałem...naprawdę...jakoś pusto mi bez ciebie - powiedział cicho łapiąc mnie za dłonie - Chce dać Ci to co nigdy ci nie dałem, bycie sobą, stu procentowym sobą w moim towarzystwie - powiedział poważnie - jestem w stanie nawet słuchać o twoich sprawach łóżkowych z Tomem - zaśmiał się cicho.

- Głupek - parsknąłem gdy ten już puścił moje dłonie.

- Czyli między nami w porządku? - spytał cicho.

- Tak, między nami jest okej - powiedziałem lekko się uśmiechając - ale nie zjeb tego Malfoy, następnej szansy nie będzie - dodałem poważnie.

- Się wie Haza - zasalutował - Draco Malfoy nie spierdoli drugi raz - zaśmiał się.

- Chodźmy już, Draco - odparłem ruszając przed siebie mijając blondyna. - Jestem mega głodny.

- Chodź do mnie - zaczął gdy mnie dogonił, równając ze mną kroku - ugotuje nam coś dobrego. - dokończył wyszczerzając do mnie swoje białe ząbki na co ja przewróciłem oczami.

_____________________

--------> miejce na uwagi, propozycje, cokolwiek ♡

Pamiętajcie, że czytam wszystkie wasze komentarze ♡

Miłego dnia/nocy!

Homofobia • drarry Where stories live. Discover now