Tomik z rynsztoka poezji
Sztuka to piękna bynajmniej
Epitetami się bawić zabawnie
Mięsem jest rzucać zabawniej
Esencja wewnętrznej frenezji
Do traumy swej sięgam finezjiTrzy po trzy się bawię i plotę
Głupoty jak z włosów warkocze
Bezsennie bez sensu mamroczę
Fuck exit przez okno wyskoczę
Tortury mej głowy na poczetMiędzy - wierszowy czytelnik
Pół - ludzki umysłu niewolnik
Bo mądra jestem cokolwiek
Skryba co skrobie na darmo
Jeśli ktoś czyta - nie warto______
Witam
Miłego dnia i przespanych nocy życzę
Jeśli ktoś czyta oczywiście ;)
CZYTASZ
BezSENⓢność
PoetrySzukam powodu Dla mojego głodu Emocjonalnego postu. Ale przyczyny tu nie ma Jestem ja po prostu. ⚠️ Wulgaryzmy i autodestrukcja