Tytuł: „Camilo Madrigal x OC||Encanto”
Autor: Julucha3
Recenzję wykonała: murder_cookies
Oceniane rozdziały: „od autora” + 13
Gatunek: FanfictionKsiążka niezakończona.
Opis podany przez autora:
Do małego kolumbijskiego miasteczka przybywa dziewczynka, niejaka Julia. Uciekła ona z tajemniczego, a zarazem groźnego kraju. Jest sierotą, a mimo to ktoś nad nią czuwa. Od początku Madrigalowie się nią opiekują, zapewniając dach nad głową. Posiada ona także niezwykłe umiejętności. Wszystko, co zrobi kilka razy, wychodzi jej tak, jakby robiła to całe życie. Jednak niebezpieczeństwo w postaci ludzi rządu jej dawnego kraju wciąż nad nią wisi.Zacznę od pierwszego „rozdziału”, a dokładnie o tak zwanej notce od autora. Moim zdaniem jest to zbędne, ponieważ lepiej by to wyglądało na tablicy na swoim koncie czy na swoim profilu w miejscu „o mnie”. Gdy zaczynamy czytać książkę to interesuje nas jej zawartość i fabuła, a nie to czy autor umie innych przegadać. Brakuję mi także wstępu czyli prologu, który wprowadzi czytelnika w historię. Występuje narrator trzecio osobowy.
Trudno jest mi się wypowiedzieć na temat tego jak bardzo ta powieść utożsamia się z bajką „Encanto”, ponieważ nie oglądałam. Mimo wszystko dobrze się czytało i nie mam do fabuły większych zastrzeżeń.
Jeśli chodzi o błędy to co mi się rzuciło w oczy to przejście nagle z narratora trzecio osobowego do perspektywy Julii. Narrator trzeciosobowy sam w sobie jest wszechwiedzący i zna także odczucia bohaterów, więc może wypowiedzieć się na ich temat. Bez sensu jest dawać perspektywę bohatera w takim razie. Również zostały pomieszane czasy z teraźniejszym i przeszłym. Oczywiście są wyjątki, gdzie może zajść taka konstrukcja, jednak tutaj trzeba nad tym posiedzieć i poprawić.
Powieść nie przypadła mi do gustu, ponieważ nie czytam tego typu historii. Chciałabym też zwrócić uwagę, że pisanie książek różni się od typowych pisemnych zadań na lekcjach polskiego. W szkole mamy narzucony styl, który musi zgadzać się z owymi kryteriami. Jednak Wattpad jest idealną platformą do próbowania swoich sił i badania gruntów w czym czujemy się najlepiej. Nasz styl wyrabia się cały czas, aż przy którejś powieści stwierdzimy, że to jest to. Nawiązałam tutaj do stwierdzenia autorki o swoich osiągnięciach w szkole. Nikt nie zagląda nikomu do ocen czy życia prywatnego ☺ Czytelnikowi tak naprawdę zależy na fabule, a nie czy ktoś kogoś umie obrazić lub odpowiedzieć mu tym samym. Szacunek działa w dwie strony, ale także nie popadajmy w paranoję.
Mimo wszystko nie uważam, że powieść jest zła i na pewno znajdzie się grono czytelników, którzy pokochają je.
Mam nadzieję, że nie uraziłam autora w żaden sposób. To jest jedynie moja opinia i pamiętajmy, że na Wattpadzie cały czas się rozwijamy i to jest najważniejsze.Przepraszam, za straszne opóźnienie w recenzji!!

YOU ARE READING
Recenzje Książek
Short Story❗Prosimy o składanie zamówień w "Recenzje Książek II" ❗ Grupa C'est la Vie otwiera swoją recenzownię! 29.11 - 1 w #grupa