~impreska u Byers-Wheelerów pt.1~

79 8 20
                                    

POV.Will
Chodziłem po sklepie szukając różnych produktów, a szczególnie moje ukochane Reeses. Razem z Mikem robiliśmy imprezę świąteczną. Poprosił mnie bym kupił jedzenie, dał mi listę co wziąść. To Micheal będzie gotował bo ja w tym się totalnie nie odnajduję.

Przez te 3 miesiące zdążyłem poznać lepiej chłopaka. Więc wiem jaką muzykę lubi. Gdy miałem wszystko co było na liście udałem się do alejki z kasetami itp.
Trochę mi zleciało szukanie tego jednego utworu. W końcu ujrzałem to co szukałem. Była to piosenka Micheala Jacksona "The Way You Make Me Feel". Wziąłem też małą rolkę papieru ozdobnego i niebieską wstążkę.
Poszedłem do kasy i zapłaciłem.

[TIME SKIP]
Byłem już w domu. Pomagałem ciemnowłosemu w kuchni.
-ile szklanek mleka?- spytałem trzymając karton mleka.
-dwie, możesz podać mi jajko?- odpowiedział. Podałem mu 5o o co prosił i wlałem 2 szklanki mleka do miski.

-dasz mi mąkę?- odezwał się po chwili ciszy.
-jasne- sięgnąłem po mąkę na półkę lecz ona spadła na mnie.
-Cholera!- krzyknąłem.
-pfhfff- zaczął się śmiać.
-nie śmiej się! Wyglądam jak pieprzony duch- powiedziałem podirytowany. Sięgnąłem do moich włosów, złapałem trochę mąki i rzuciłem w chłopaka.
-Ej!- krzyknął i zaczął się śmiać.
I tak zmarnowaliśmy
pół godziny-na rzucaniu się mąką i sprzątanie tego. Później dokończyliśmy przygotowywanie jedzienia.

Następnego dnia
Wszystko już przygotowane. Jedzenie zrobione, stół wystrojony, mieszkanie posprzątane. Kładliśmy potrawy na stół. Gdy już wszystko było postawione to usiadliśmy na kanapie rozmawiając. Wystarczyło tylko czekać na gości.
Nie czekaliśmy długo bo po kwadransie ktoś zapukał.

Wstałem I udałem się do drzwi by je otworzyć.
-cześc synku- przytuliła mnie moja rodzicielka.
-Hej mamo- przywitałem się.
-Hej Hop- dodałem.
-cześć młody- odpowiedział.
Gdy moja mama przestała mnie przytulać powiesiła kurtkę na wieszak, Hopper tak samo.
-chodźcie- powiedziałem I poprowadziłem ich do salonu.
Moja mama jak to ona oczywiście musiała podejść do Mike'a. Też go przytuliła i coś powiedziała na ucho, na co brunet się zarumienił i pokręcił przecząco głową. Nie wiem o co chodziło. Hm zapytam go później.
-Nie? To musicie- kiedy to powiedziała to brunet odraz stał się bardziej czerwony.
-Mamo, może już lepiej usiądź- odezwałem się.
-ughh już dobra, tylko pamiętaj moja dobrą radę- powiedziała jeszcze do ciemnookiego.





_____________________________________________________________________
381 słów
Wreszcie rozdział XD
Nie miałam weny Ok.
Jutro pewnie będzie kolejny rozdział.

Przesłuchałam na Spotyfy 7884 minuty XD

Przesłuchałam na Spotyfy 7884 minuty XD

Oups ! Cette image n'est pas conforme à nos directives de contenu. Afin de continuer la publication, veuillez la retirer ou télécharger une autre image.

Nara

Ślub Od Pierwszego Wejrzenia||Byler||Elmax||ZAWIESZONE||Où les histoires vivent. Découvrez maintenant