1. Powrót Brata

3.2K 59 11
                                    

Zanim zaczniesz czytać chcę cię poinformować że zrobiłam playlistę do czytania tej książki

Zanim zaczniesz czytać chcę cię poinformować że zrobiłam playlistę do czytania tej książki

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Link na tablicy

Zapraszam do słuchania ❤️

___________________________________

—skarbie idź posprzątaj w pokoju bo zaraz przyjadą chłopaki — rozkazała mi mama gdy tylko udało mi sie zejść na
dół

— Jest ogarnięte chciałam się napić bo idę tańczyć — powiedziałam łapiąc za butelkę wody

— czy ty możesz robić coś innego niż tylko tańczyć? — wtrąciła siedzący przy stole — Nie mogę, kocham to robić i będę to robić

— Zuzia dlaczego ty się tak buntujesz? — odrzekła wymachując szpachelką

— Nie buntuje się przecież, idę na górę — rzuciłam ostanie słowa i ruszyłam na górę

— daj jej spokój... — powiedział cicho mój tata na co byłam mu wdzięczna, szczerze gdyby nie on to bym nie wytrzymała

  Wkroczyłam do mojego królestwa i odrazu podeszłam po telefon i słuchawki. Na dworze było już ciemno więc zapaliłam ledy które dostosowywały kolory do rytmu muzyki. Puściłam na Spotify moja Playlistę "Dancing" i oddałam się rozkoszy tańca.

~~~

  mniej więcej godzinę potem usłyszałam wołanie mamy

— Zuzia! Przemek zaraz będzie — podekscytowana tym że wreszcie spotkam brata zbieglam na dół gdzie już do środka wchodzili kolejno Przemo, Patryk i Bartek
— PRZEMO— krzyknęłam radośnie podchodząc do brata. On natomiast mnie chwycił i obkrecil w okół siebie

— Jakie słodziaki — skomentował Bartek na co się uśmiechnęłam

— cześć Zuza jestem — podałam rękę Chłopakowi oraz Qry'emu  Gdy wszyscy już się przywitali i zjedli wspólnie kolację.   Zbierałam się już na górę gdy nagle usłyszałam przytłumiony głos mamy, która zapewnie nie chciała bym tego słyszała — Przemek pogadaj z nią, skończyła studia i nie wie co dalej często płacze, zamyka się w pokoju tylko tańczy i słucha muzyki. Nie da mi nawet wejść do pokoju

— Dobrze porozmawiam z nią — odpowiedział.

~~~

  Weszłam do mojej sypialni i zaczęłam przeglądać tik toka gdy nagle rozległo się pukanie do drzwi

—Tak? —

— Możemy? —uslyszlam głos 

— Jeśli nie jesteś moją rodzicielką to możesz — rzuciłam wstając z łóżka i odkładając telefon na stolik nocny

— siemka młoda — rzucił rozkładając się jak u siebie Przemo. Za nim podążyli chłopcy rozglądając się po pomieszczeniu. Dla mnie mój pokój był piękny czarne ściany, bluszcz, plakaty z różnymi twórcami największy z Eminem'em deskorolki na ścianach, puszki po energetykach których było mnóstwo, nawet nie planowałam by tu stały. Najzwyczajniej w świecie nie chcę mi się ich wrzucić. Graffiti No i oczywiście na środku moja ukochana rura do tańca

— Ej zajebiście tu masz — skomentował Przemek rozsiadając się na moim łóżku, za to pozostali mężczyźni zajęli fotele

— Jak u nastolatki — powiedział upadając na moje łóżko, każdy mi mówi że nie wyglądam na swój wiek zaśmiałam się
— bo ile ty masz lat? — zapytał marszcząc brwi

— 9 lipca 21— rucialam na co Przemo spojrzał na mnie pytającym wzrokiem

— ILE? — krzyknął wytrzeszczajac oczy

— 21? — powtórzyłam ale dłużej nie ciągnęliśmy tego tematu.

~~~

—  Jest Iza? — upomniał się o naszą młodszą siostrę— była u koleżanki, niedługo powinna wrócic

— usłyszeliśmy nagle dziecinny głos z dołu. Chwilę po tym do po pokoju rozległo się ciche pukanie. Podeszłam do drzwi widząc moją małą siostrę, wzięłam ją na ręce.
— Przemek przyjechał wiesz? —  Wszyscy się szeroko uśmiechnęli — Jest i moja siostrzyczka — zawołał Przemo zabierając odemnie dziecko — cześć Przemek —powiedziala bardzo słodko dziewczynka — Bartek Kubicki też przyjechał twój idol — zaszeptal Izie do ucha na tyle głośno że wszyscy w pomieszczeniu to słyszeli. Bartek się szeroko uśmiechał marszcząc nos. Uczyniłam tak samo na widok zdezorientowanej miny pięciolatki — jaki słodziak — Powiedział Bartek — ale jesteście bardzo podobne do siebie — Patryk przekierował wzrok z dziecka na mnie — Noo tylko Przemek jest... Inny — uśmiechnęłam się zadziornie do Brata co odwzajemnił.
— chciałaś powiedzieć wyjątkowy? —

— no tak tak — powiedziałam ironicznie

Dziewczynka wyszła więc mogliśmy kontynuować nasze rozmowy.

— słuchaj jutro jedziemy nagrywać teledysk do nowej nuty jedziesz z nami? Pomożesz nam dzieciaki ogarniać — Jasne spoko

— To super — odpowiedział. Nadal ciągle nie spuszczałam brata z oka, ale kontem oka widziałam że Kubicki ciągle gapi mi się w oczy.
  — dobra chodźcie pokaże wam mój pokój — Przemo gwałtownie wstał z łóżka. Skierowałam się za mężczyznami do pokoju obok czyli mojego brata.

~~~

Było juz koło 23. Słuchałam muzyki na łóżku gdy nagle rozległo się pukanie — prosze — powiedziałam. Po czym drzwi delikatnie się otworzyły. Do pokoju wszedł mój brat i jego brązowo-włosy kolega — gdzie zgubiliście Patryka — zapytałam odkładając słuchawki i e-papierosa na szafkę nocną — poszedł się ogarnąć więc pomyślałem że ci poprzeszkadzamy — powiedział na co Bartek pokiwał twierdząco głową — Okej, ale cicho żeby Iza się nie obudziła powiedziałam przymykając za nimi drzwi — spokojnie — zaśmiał się Bartek. Dobrze się z nimi dogadywałam lubiłam poznawać nowych ludzi, takich którzy nie znają mojej przeszłości i u których mam czysta karte.

~~~

Koło 2 w nocy znowu zagórowały nademna myśli,

Zerwałam się z łóżka założyłam bluzę i wyszłam na dwór było dość chłodo. Zapaliłam e-papierosa i spojrzałam w las który był na przeciwko

— nie śpisz? — usłyszałam głos mężczyzny. Spojrzałam się w bok i zauważyłam stojącego bez koszulki Bartka opierającego się o barierki balkonu, który jak ja palił.

~~~

Rano pojechałam razem z chłopakami nagrywać teledysk pomagałam im ustawiac dzieciaki na miejsca i żeby nikomu się nic nie stało. Pojechaliśmy jeszcze na obiad a potem odwiedzili mnie do domu

— Dzięki że nam pomogłaś młoda — powiedział Przemo — Jasne zawsze do usług — przytuliłam zielono-wlosego. Zrobiłam tak samo z 2 pozostałymi mężczyznami.

Patrzyłam się na progu drzwi jak kolorowy samochód odjeżdża. Bo chwili stania wróciłam do domu...

~~~

shadow | BARTEK KUBICKI X READERWhere stories live. Discover now