shadow | BARTEK KUBICKI X READER

8. coś

Minął miesiąc od spodkanie mojego byłego chłopaka. Już
wszyscy w Ekipie wiedzieli o mojej przeszłości. Złapałam naprawdę dobry kontakt z Bartkiem, Mają i Wiką. Były to moje top 3 osoby. Jednak ostatnio zauważyłam że Bartek zaczyna mnie unikać nie wiedziałam do końca dlaczego. A Przemek? Widać było że stara się być lepszym, w obec mnie, ale narazie jest zajęty płytą która wyjdzie za dwa tygodnie.Od tamtej pory nie spodkałam więcej Dawida ale zauważyłam wiadomości na Instagramie. Nie przjemowalam się nimi.

Jednak gdy dostałam wiadomość na telefon.

Nieznany
Cześć kochanie

Nieznany
Pięknie wyglądasz

Nieznany
Twój braciszek wie gdzie jesteś?

Siedziałam w kawiarnii całkiem sama przy stoliku. Wystraszyłam się ponieważ numer pisał ciągle co robię. Wystraszona wysłałam screena wiadomości do Przemka
W odpowiedzi dostałam telefon

- gdzie jesteś przyjadę - powiedział szybko

- w kawiarnii przy Sukiennicach - powiedziałam cicho

- zaraz będę - rozłączył się

gdy zobaczyłam zielone BMW pod kawiarnia wyszłam z kawiarni wsiadając do samochodu
- gdzie jedziemy?

- do Genzie - powiedziałam.

Pojechaliśmy pod dom Genzie w którym aktualnie nie było nikogo ponieważ trwały nagrywki gdzieś na terenie

Usiedliśmy na kanapie

- młoda musimy to gdzieś zgłosić - powiedział Przemek przytulając mnie do siebie

- nie musimy - powiedziałam

- tak, musimy to jest coraz bardziej nie bezpieczne. Przykro mi bo nie chce być jak mama i ci rozkazywać ale nie wychodzisz sama z domu tak będzie bezpieczniej.

Wzdycham.

- Dobrze...

*

Genzie nagrywali kolejny odcinek do którego byłam zaciągnięta by nagrywać. Graliśmy w papier kamień nożyce.

-Dawaj Bartek papier kamień nożyce kto kogo niosi na barana
-powiedzialam gdy dążyliśmy do następnej lokalizacji. Wygrałam ja co oznaczało że Bartek miał mnie nieść
- wskakuj - powiedział delikatnie się nachylając a ja wskoczyłam na jego plecy.

*

- słuchaj, stary, mam różową farbę do włosów - zaczęłam

- papier kamień nożyce kto farbuje? - zapytał Bartek

- dokładnie, albo ja albo ty końcówki.

- no dobra, okej - zgodził się

Przegrał Bartek.

Poszłam po rękawiczki, a on po krzesełko, Gdy weszłam zobaczyłam go już bez koszulki opartego o blat, najwidoczniej na mnie czekał. Gdy mnie zauważył wstał i do mnie podszedł na 20 cm. Chwilę tak stał a ja patrzyłam mu głęboko w oczy.

- na co się tak patrzysz? - zapytał gdy spadłam wzrokiem na jego klatę. Podszedł bliżej tak że dzieliło nas zaledwie kilka cali

Na twarzy czułam jego ciepły oddech a gdy mieliśmy się złączyć w wyczekiwanym pocałunku nagle drzwi do łazienki się otwarły a my się od siebie odsunęliśmy.

- to co nagrywamy? - zapytał Kuba operator grzebiąc coś przy kamerze

- nagrywamy - wzdycham. Bartek usiadł na wcześniej wspomnianym krzesku a ja delikatnie zwilżyłam mu włosy, a następnie delikatnie nałożyłam różowy kolor.

___________________________________

Jutro postaram się wrzucić następny rozdział!! Może już 18+ ale nie obiecuje napewno będzie grubo! Wstawie jutro Instagram bo idę spać! Dobranoc💗 // dzień dobry💗