34. Oluś

327 21 0
                                    

  29.06.2023

   Wstałam wcześniej niż planowałam bo o jebanej siódmej a nie ósmej. A do tego wczoraj gadalam z Bartkiem do trzeciej obgadując cały świat i gadając głupoty. Byłam ledwo żywa. Po długich próbach zaśnięcia które skoczyly się klęską, zadzwonił budzik

— to se pospałam — mruknelam

  Wstałam i ubrałam sie w czarne spodenki i taki sam top, poszłam szybko do łazienki ogarnąć makijaż i włosy, nie miałam co robić zbytnio. Wtedy przypomniały mi się nagrania które miałam obejrzeć, zaczęłam od najstarszego, pt. Pierwszy film. Tak wiem bardzo pomysłowo, włączyłam przycisk odtwarzania, jakość była tak słaba że można było się spodziewać że nagrywano to telefonem. Zaczynało się dość prosto

— Hej jestem Zuzia — powiedziałam na nagraniu

— boże jak ja wyglądałam — skomentowałam. Miałam długie włosy, bardzo długie, full tapete, bluzę adidasa i spodenki jeszcze krótsze niż mialam teraz

— a ja Filip —  dopiero wtedy zwróciłam uwagę na drugiego człowieka na filmie, blondyn, szczupły, aparat, byliśmy wtedy totalnymi przeciwieństwami. Jednak była to miłość. Film był dość krótki głównie opowiadałam o mnie i on Filipie, następny był pt pizza challenge jak na 2018 rok przystało, musial tam znaleźć się ten challenge, potem jeszcze parę filmów, nawet znalazłam film jak Filip, Jędrzej i Szymon weszli do wystawowego basenu przed Castoramą, ostatni film był odbiegający od reszty, 3 lata później, a ja wyglądałam jeszcze gorzkej miałam ogromne czarne kreski na oczach, czarna bluzę, skini jeans a obok siedział dobrze mi znamy mężczyzna, brunet, loki, tatuaż na twarzy, zęby proste a uśmiech mógłby zabić, Dawid. Nawet tego nie włączyłam. Zaszłam na dół szybko zjeść płatki. Usiadłam przed telewizorem oglądać jakieś durne paradokumenty czekając na 10. W tym czasie dowiedziałam się że mama postanowiła żeby mi nie przeszkadzać że pojedzie z Izą do jej koleżanki i nie wie za ile wrócą a tata o 9 wyjechał w sprawach służbowych i miał wrócić za parę godzin. Usiadłam przy  biurku czekając na przychodzącą rozmowę. Gdy ta się pojawiła odrazu odebrałam, ugadaliśmy parę spraw aż w końcu doszło do koncertow które były planowane

— No to ja zadzownie do Chęcin i Jasła a zaraz sie pojde do burmistrza Ustrzyk — powiedziałam

— dobra, ale ogarniesz na pewno? — zapytał olek

— Oluś a czy ja wyglądam jakbym nie ogarniała?

— no na koncercie Genzie się popisalas —

— broniłam wiktori do jasnej cholery! — uniosłam się

— Yhym, za 1,5  godziny czekam na wiadomość co udało ci się ustalić. — powiedział, zrobiłam aktorską oburzoną minę a chłopaki się zaśmiali
— mówię poważnie — odpowiedział

— no wiem ogarnę się żeby wyjść do ludzi i lecę do pana Romowicza — uśmiechałam się przeglądając się w lusterku —

— I posprzątaj ten bajzel z tyłu bo wygląda okropnie — powiedział patrzac na jakies papiery w rękach. Rozejrzałam się po pokoju.

— Oluś a ty to się nie poczułeś za bardzo? Moim ojcem to ty nie jesteś —

— jeden telefonik do Marka Lejowskiego i się o wszyskim dowie — puścił oczko a chłopaki już nie hamowali śmiechu. Mimo że Olek był często debilem i tak się zachowywał to bardzo lubiłam się z nim wygłupiać i wydawało mi się że on też to lubi.

  Wyszukiwałsm się i odrazu poszłam pod urząd gminy w którym załatwiłam datę koncertu i podałam im swój numer i maila, tak samo zrobiłam z chęciami i jadłem tylko że przez telefon, date miałam potwierdzają tylko dla Chęcin, koncert miał się odbyć za parę dni, nie było to problemem. Sprzęt był, a chłopaki trenowali już dobry miesiąc. Napisałam to Olkowi który napisał tylko ok i na tym skończyła się nasza konwersacja

~~~

Jak obiecałam tak też zrobiłam. O 15 tata powiózl mnie i Izabelę pod centrum handlowe, Pomijając robienie sobie zdjęć z ludźmi, udaliśmy się prosto do sklepów odzieżowych, przeglądając dział dziecięcy Iza zmalała koszulkę z Pinky Pod która bardzo jej się spodobała.  Wybraliśmy rozmiar i do głowy przyszedł mi głupi plan. Zacząłem przeszukiwać wieszak szukając rozmiaru 170cm. Tak jak myślałem, był na mnie dobry, skoro dzień z siostrą to dzień z siostrą a to może się jeszcze przyda. Zaczęliśmy jeszcze o drogerie w której kupiliśmy różowe maseczki nawilżające i kupiliśmy fastfoody, chipsy i słodycze. Po skończonych zakupach zadzwoniłam do taty, który był w mniej niż 10 minut.
W domu, poszliśmy do mojego pokoju, ubraliśmy koszulki. Jej była na nią idealna a moja sięgała do pępka ale wyglądalo to tak jakby miało tak być. Włączyliśmy na telewizorze my little pony i jadaliśmy słodycze. po paru odcinkach Iza zasnęła w moich ramionach mówiąc cicho
— jesteś najlepszą siostrą —

  Rozczuliło mnie to na maksa, było około 21 więc napisałam do Bartka że jestem z Iza i nie będę mogła dzisiaj rozmawiac. Chwilę później zasnęłam...

__________________________________

shadow | BARTEK KUBICKI X READEROpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz