10

398 23 8
                                    

UWAGA SCENA NAGOŚCI 

W domu zdałem sobie sprawę że Alex potrzebuje podstawowej edukacji co prawda coś umie z tego przeklętego laboratorium ale przyda sie lepsze wykształcenie.

Poszukałem osób w okolicy które mogą prywatnie nauczać Alexa nie chce stresować go szkołą a w dodatku musiałbym wysłać go do młodszych klas gdzie by po prostu nie pasował (głównie swoim wiekiem za nie długo kończy 18 lat).

Znalazłem nauczyciela Matematyki i Angielskiego za razem i Panią od Polskiego pracowała w szkole nie daleko i powiedziała że może przychodzić 4razy w tygodniu.

Zamówiłem książki które wskazali mi nauczyciele by niczego nie przynosili zeszyty również zamówiłem.

 Nauczyciel miał na imię Ambroży ,a Pani od Polskiego nazywała sie Jadwiga.

Pan Ambroży miał przyjść za dwa dni by sprowadzić co Alex potrawi ,a pani Jadwiga miała przyjść w tym samym celu za tydzień mi zostało poinformować o tym Alexa.

Poszedłem do łazienki w której aktualnie Alex brał kąpiel 
-Mogę wejść?-zapukałem i zapytałem delikatnie uchylając drzwi 
-Jasne ,a pomożesz umyć mi plecy i ogon?- 
-Oczywiście że tak- odparłem i wszedłem do łazienki -Jestem tu bo mam do ciebie sprawę-
-jaką?- 
-Za dwa dni przyjdzie tu Pan Ambroży będzie uczył cię języka angielskiego i matematyki ,a za tydzień Pani Jadwiga ona natomiast będzie cię nauczać języka polskiego- nastała cisza tylko woda w której siedział Alex wydawała dźwięk jak moczyłem w niej gąbkę -Musisz umieć chociaż podstawy które chciałbym żebyś umiał by łatwiej ci sie żyło- znowu cisza ,znowu ta woda było tak przez dobre cztery minuty w trakcie których myślałem czy na pewno chce by Alex miał te lekcje uznałem jednak że ja mu tej wiedzy nie przekaże a oni (w sensie Ambroży i Jadwiga) są kompetentni co do tego -Zastanów sie czy chcesz te lekcje zdecyduj jak poznasz obu nauczycieli- umyłem do końca jego ogon i wyszedłem z łazienki.

W łóżku czekając na Alexa czytałem "Mitologie Nordycką" autorstwa Neila Gaimana ,gdy kończyłem rozdział w tym momencie wszedł nago Alex 
-Możemy powtórzyć to co zrobiliśmy w kurorcie? proszę- powiem szczerze byłem zdziwiony tą wiadomością i jednocześnie bardzo sie tym podnieciłem 
-Dobrze ale zrobimy to nieco inaczej zamienimy sie miejscami-
-D dobrze- wstałem zdjąłem pidżamę i zajęliśmy sie sobą.

Rano ledwo byłem wstanie wstać z łóżka Alex leżał obok cały nagi i znowu cicho mruczał przypominało mi to o tym że poniekąd jest on kotem przez to cholerne laboratorium wiem że kiedyś sie na wszystkich ludziach co tam pracują sie zemszczę  za tych co im życie zniszczyli transformując ich w te wynaturzenia , pomyłki natury.

Dzień minął spokojnie ja wróciłem do pracy ,a Alex spacerował po ogrodzie i słuchał muzyki prace skończyłem nieco wcześniej niż zazwyczaj ale i tak zrobiłem jej więcej niż musiałem zanim zrobiło sie ciemno przeszedłem sie z moim kochankiem wokół stawu ,a w domu obejrzeliśmy film i oboje zasnęliśmy na tapczanie.

my good Boy. My Neko  [YAOI]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz