ROZDZIAŁ VI

402 13 6
                                    

Obudziłam się o 10:30,podczas gdy Patryk jeszcze spał,wyszłam po cichu z sypialni i poszłam się ogarnąć do łazienki
Umyłam się i poszłam wybrać outfit na dziś:

Ubrałam się i poszłam zrobić śniadanie,zdążyłam je zjeść a ten mały kurczak dalej spał Usłyszałam w pokoju jak dzwoni jego telefon,poszłam zobaczyć czy odbierze ale spał jak dzieciak więc odebrałam od niego,a akurat dzwonił Przemo -Halo? Ileż możn...

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Ubrałam się i poszłam zrobić śniadanie,zdążyłam je zjeść a ten mały kurczak dalej spał
Usłyszałam w pokoju jak dzwoni jego telefon,poszłam zobaczyć czy odbierze ale spał jak dzieciak więc odebrałam od niego,a akurat dzwonił Przemo
-Halo? Ileż można czekać-Powiedział Przemo
-Noooo kurczak śpi-Oznajmiłam
-Boże Julita,co on u ciebie robi,po raz 128?-Zapytał
-Przyszedł wczoraj,a co chciałeś od niego?
-Żebyście na 13 przyjechali do Bartka-Odrzekł
-Okejj,sajo nara-Przemo również się pożegnał i się rozłączyłam
Nie mogłam być taka dobra więc musiałam obudzić to małe dziecko
-Dzieciaczku wstajemy-Usiadłam na brzegu łóżka
Chłopak udawał że mnie nie słyszy,wiec poszłam do kuchni po szklankę z wodą i oblałam go
-No ej-Powiedział zaspany
-Co ej? Wstawaj-Powiedziałam i kierowałam się w stronę drzwi
-Czekaj!!,chodź na chwile-Krzyknął chłopak
Podeszłam do niego a on złapał mnie za nadgarstek i popchnął na łóżko
-Na 13 mamy być u Bartka-Oznajmiłam chłopaka
On nic nie powiedział tylko wytarł swoje mokre włosy w moją bluzę
Nasze leżakowanie trwało do 12:40
-Patryk wstawaj już-Próbowałam wydostać się z objęć chłopaka
-Ładnie poprosisz to cię puszczę-Powiedział uśmiechając się
Domyśliłam się czego oczekuje Qry więc pocałowałam go w czubek głowę i wstałam z łóżka
-Wstawaj już-Uśmiechnęłam się do niego i wyszłam z sypialni
Chłopak po 15 minutach wyszedł z sypialni i usiadł do stołu jedząc swoje śniadanie,gdy zjadł wyszliśmy z mojego mieszkania
Po 10 minutach byliśmy już u Przemka
-Spóźnialscy-Powiedział przewracając oczami Przemek
-Dobra,nie ważne-Wtrącił się Bartek
Usiadłam na kanapie obok Wiki a chłopaki rozmawiali
Nagle Qry zawołał mnie i Wikę,poszłyśmy do nich i stanęłyśmy w przejściu
-Co tam?-Zapytała Wika
-Jutro lecimy na wakacje!!-Krzyknął Przemo
-Gdzie?!-Zapytałam mega zaskoczona
-Do Tajlandii-Odpowiedział Qry
Potem chłopaki wszystko nam opowiedzieli,i teraz przedstawię wam ten cały ich plan
A więc tak jutro o 5:30 mamy się spotkać pod mieszkaniem Bartka i pojechać ubrem na lotnisko
Dobra,gdy już wyszliśmy z mieszkania Przemka
Qry zawiózł mnie pod moje mieszkanie i pojechał do siebie
Stwierdziłam,że później się spakuje i poszłam oglądać swój serial i o jakiejś 20 się spakuje
Podczas oglądania zasnęłam i obudziłam się dopiero o jakiejś 2 w nocy
Szybko poszłam się pakować i o 3 poszłam się umyć i trochę ogarnąć na podróż
To mój outfit:

Ubrałam się i poszłam zrobić śniadanie,zdążyłam je zjeść a ten mały kurczak dalej spał Usłyszałam w pokoju jak dzwoni jego telefon,poszłam zobaczyć czy odbierze ale spał jak dzieciak więc odebrałam od niego,a akurat dzwonił Przemo -Halo? Ileż możn...

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Love your life | QRY |Where stories live. Discover now