ROZDZIAŁ VIII

365 14 3
                                    

Gdy Qry wyszedł z mojego mieszkania,wstałam z łóżka i poszłam się umyć
Wyszłam z łazienki i pokierowałam się do garderoby aby się ubrać:

Gdy byłam gotowa wzięłam tablet i wyszłam z domu do kawiarnii,bo musiałam ogarnąć pare spraw W kawiarnii zamówiłam sobie herbatę i ciastoOkoło godziny 10:30 napisał do mnie Przemek

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Gdy byłam gotowa wzięłam tablet i wyszłam z domu do kawiarnii,bo musiałam ogarnąć pare spraw
W kawiarnii zamówiłam sobie herbatę i ciasto
Około godziny 10:30 napisał do mnie Przemek

Przemek:
Siema,mam pytanie czy chciałabyś odwiedzić dom GenZie?

Przeczytałam i szybko odpisałam

Julita:
Jasnee

Przemek:
Gdzie jesteś? To podjadę po ciebie z Wiką

Julita:
W kawiarnii obok mojego mieszkania

Przemek:
Okej,za jakieś 5 minut będziemy

Odczytałam i spakowałam swoje rzeczy,wyszłam przed budynek i po 5 minutach podjechał Przemo,wsiadłam do samochodu i pojechaliśmy do domu GenZie
Weszliśmy do środka gdzie siedział Bartek,trzy dziewczyny i trzech chłopaków
-Siemka-Powiedziałam wchodząc do środka
-Heja-Powiedzieli w jednym momencie
Każdy się przedstawił aż nagle Hania zapytała
-To nowy członek GenZie?
-Nie haha-Zaśmiałam się
Po około godziny 15,Przemek odwiózł mnie do domu i pojechał do siebie
Bardzo mi się nudziło więc założyłam słuchawki i wyszłam z domu na spacer
Gdy spacerowałam zaczął padać deszcz(TAK KOCHAM DESZCZ~AUT)
Było mi głupio pisać do Qrego ale on to chyba jest jakimś jasnowidzem,bo zauważyłam jak idzie w moją stronę
Podbiegłam do niego i przytuliłam go
-Siemkaa-Powiedziałam odsuwając się od Chłopaka
-Co się tak szwendasz o tej godzinie?-Zapytał Qry i odrazu zdjął swoją kurtkę i dał mi-bo byłam na krótki rękaw
-Jak o tej godzinie? Jest dopiero 15:40-Powiedziałam
-To późno-Odpowiedział Patryk
-A co ty taki opiekuńczy?-Zapytałam,a Qry jak patrzył się na mnie tak teraz wlepił wzrok w ziemie
-Haha-Zaśmiałam się i wtuliłam w chłopaka
Poszliśmy do mojego mieszkania i zrobiłam nam herbatę
Gdy wypiliśmy Qryś zasnął przytulony do mnie(ONI POWINNI RAZEM ZAMIESZKAĆ MÓWIĘ WAM~AUT)
No cóż,musiałam leżeć w jednej pozycji żeby tego małego kurczaka nie obudzić
(WGL ZAPOMNIAŁAM ZE QRY W TAJLANDII SIĘ WYWALIŁ NA TYM SKUTERZE WIĘC TO SIĘ WYDARZYŁO ALE O TYM PÓŹNIEJ🥰)

⨳—————————————————————————⨳
ZABIJCIE MNIE ZA TO ALE IDĘ PISAĆ NOWĄ HISTO.👉👈🥰

Love your life | QRY |Where stories live. Discover now