Pov:Qry Gdy byliśmy w pokoju Julitka poszła na drzemkę a ja postanowiłem zrobić jej mały prezent. Wyszedłem z hotelu poszedłem do kwiaciarni i kupiłem dosyć duży bukiet biały róż, wstąpiłem jeszcze do sklepu, żeby kupić coś słodkiego Wróciłem do pokoju,a dziewczyna już nie spała tylko leżała na łóżku i robiła coś na telefonie -Gdzie byłeś?-Zapytała i odłożyła telefon -W sklepie-Powiedziałem i podszedłem do niej a ta wstała z łóżka Dałem jej kwiatki i czekoladę,którą kupiłem a ona przytuliła mnie i pocałowała -A z jakiej to okazji?-Zapytała z uśmiechem na twarzy -Bez okazji-Również się uśmiechnąłem -Kiedy wracamy do polski?-Zapytała siadając na łóżku -Dziś wieczorem-Oznajmiłem dziewczynę Pov:Julita Dostałam od Patryka piękny bukiet róż,dowiedziałam się również że dziś wieczorem wracamy do Polski,wybiła godzina 16 Gdy się spakowaliśmy,Patryś poszedł na drzemkę a ja w tym czasie wzięłam prysznic i umyłam włosy Wyjęłam z walizki ubrania na outfit:
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Ubrałam się i zrobiłam sobie lekki makijaż,usiadłam na łóżku obok Qrego Nie wiem kiedy ale podczas przeglądania instagrama po prostu zasnęłam. Pov:Qry Poszedłem na „krótką" drzemkę,zasnąłem około 16 była yyy 20:30,ale na szczęście Julitka zasnęła,więc nie musiałem się spieszyć,przykryłem ją swoją bluzą,bo kołdra była złożona i nie chciałoby mi się jej rozkładać a potem znowu składać. Sprawdziłem czy wszystko mam spakowane i poszedłem wziąć szybki prysznic,bo nie czułem się najlepiej. Gdy się wykąpałem ubrałem te same ubrania,wyszedłem z łazienki i zacząłem w torbie Julitki szukać jakiś tabletek na ból głowy,przez co niestety ją obudziłem -Czego szukasz?-Zapytała przeciągając się -Chciałem sprawdzić czy wszystko masz-Skłamałem,bo nie chciałem jej zamartwiać. Dziewczyna wstała z łóżka i podeszła do mnie -Czego szukałeś?-Zapytała ponownie -Masz coś na ból głowy? -Powinnam coś mieć-Wzięła torbę i położyła na łóżku i wyjęła z niej kosmetyczkę z lekami.Podała mi jedną tabletkę a ja popiłem ją wodą -Dziękuję-Uśmiechnąłem się i przytuliłem ją. Po około 30 minutach wyszliśmy z hotelu i zapakowaliśmy się do auta. (Nie będę was zanudzać tym jak jechali) Gdy byliśmy już dosłownie 20 minut od mieszkania,poczułem się tragicznie,nie umiałem skupić się na niczym a na prowadzeniu auta to już w ogóle,no ale jakoś udało nam się dojechać,wziąłem nasze torby i zaniosłem do mieszkania. Zdjąłem buty i odrazu poszedłem i położyłem się na łóżku odrazu zasypiając. Pov:Julita Partyk nie zdjął nawet kurtki tylko odrazu się położył,weszłam do pokoju i z wielkim bólem serca obudziłam go -Wszystko okej?-Zapytałam siadając na łóżku -yy no -No dobra-Pocałowałam go w czoło a ten odrazu zasnął,wiedziałam że kłamie ale tak czy siak na pewno mi powie. Po cichu wyszłam z pokoju i położyłam się na kanapie i zasnęłam. Pov:Qry Obudziłem się,a raczej zostałem obudzony przez śpiew Julitki,wstałem z łóżka i stanąłem w progu drzwi od sypialni,spojrzałem na dziewczynę która miała słuchawki w uszach i śpiewała Zakochane Pary-Fanka. Uśmiechnąłem się i cały czas na nią patrzyłem,gdy skończyła jej się piosenka zauważyła mnie -Yyy długo tu stoisz? -Wystarczająco długo by sprawdzić kto mnie obudził-Podszedłem do niej i przytuliłem ją -Obudziłam cię?-Zapytała -Mhm -No cóż,jest prawie 13-Powiedziała i poszła do kuchni-Co królewicz życzy sobie na śniadanko?-Zapytała z uśmiechem -Hmmm mogą być tosty-Wróciłem do pokoju aby wyjąć z szafy ubrania na dziś,poszedłem do łazienki i umyłem się a potem ubrałem się a śniadanie było już na stole -Dziękuję-Uśmiechnąłem się do Julitki a ona usiadła obok mnie-Zaraz cię odwiozę do domu GenZie-Powiedziałem popijając tosta herbatą -Okejjj Włożyłem naczynia do zmywarki,ubraliśmy buty i kurtki,wziąłem torbę Julitki i zeszliśmy do samochodu Zawiozłem Julite do domu GenZie,pocałowała mnie i przytuliła -Miłego dnia-Powiedziała i wyszła z samochodu Gdy dziewczyna wyszła pojechałem do siebie i trochę ogarnąłem siebie i mieszkanie. Pov:Julita Odrazu na wejściu zaatakował mnie Gengar -Pewnie Wiczka jest-Powiedziałam cicho sama do siebie,zdjęłam kurtkę i buty,weszłam z torbą do środka gdzie na kanapie leżał Przemek a na jego ramieniu Wika Gdy mnie zobaczyła zerwała się z ramienia Przemka -Hejj Julitka-Powiedziała -Nie przeszkadzajcie sobie-Uśmiechnęłam się do nich i poszłam na górę do pokoju. Gdy się rozpakowałam do mojego pokoju weszła Wika -Julitka-Zaczęła-Mogłabyś nikomu nie mówić co widziałaś?-Dokończyła -Jasne,ale powiedz mi,co się z nim łączy?-Zapytałam a dziewczyna usiadła na łóżku -Ehh no jesteśmy razem -No to gratulacje!-Powiedziałam i przytuliłam ją -Wiesz jako pierwsza więc buzia na kłódkę Pokiwałam głową i Wika wyszła. Zeszłam na dół i usiadłam na kanapie -I jak było?-Zapytała Hania,naczelna shiperka -No fajnie fajnie-Powiedziałam i zobaczyłam powiadomienie od Qrego
Qryś: Dostaliśmy zaproszenie od Bartka,na yyy sam nie wiem co
Odrazu mu odpisałam
Julitka: Na którą?
Qryś: Na 18,około 17:30 będę pod domem GenZie
Julitka: Dobra
Była godzina 15,więc nie musiałam się spieszyć,pogadałam jeszcze chwilkę z Haniulą ale niestety blondyka musiała jechać do domu więc ja poszłam do pokoju się ogarnąć Wzięłam prysznic i zrobiłam sobie skin care Wybrałam outfit na to spotkanie? Nie wiem jak to nawet nazwać,outfit wyglądał tak:
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Usiadłam do toaletki i zaczęłam robić lekki makijaż z małym różowym akcentem. Spakowałam do małej czarnej torebki ładowarkę,jakiś błyszczyk do ust i gumy do żucia. Dostałam wiadomość od Patryka że mam już wychodzić z domu,zeszłam na dół,ubrałam kurtkę i buty Wyszłam z domu i wsiadłam do samochodu chłopaka,gdy dojechaliśmy pod dom Bartka weszliśmy do środka i zobaczyliśmy Wiczkę z Przemkiem i Bartka obok którego siedziała nie znana nam brunetka Zdjęliśmy buty i kurtki i weszliśmy do salonu witając się z każdym -Hejka Ola jestem-Wstała i podała nam rękę brunetka -Julita jestem-Podałam jej rękę i usiadałam obok Wiki,potem przywitał się Qry i usiadł obok mnie -A więc Ola to moja dziewczyna-Powiedział Bartek i objął dziewczynę -Szczęścia kochani-Powiedziałam,a potem każdy zaczął mówić gratulacje itp. Bartek wraz z Olą poszli do kuchni a Qry zaczął szukać jakiegoś filmu,Ola przyniosła przekąski a Bartek napoje,rozłożyli wszystko na stoliku i usiedli obok nas Oparłam głowę o ramie Qrego i zaczęliśmy oglądać.
⨳—————————————————————————⨳ SIEMKAAAA TEN ROZDZIAŁ TO JA PISAŁAM CHB ZE 4 DNI SERIO. YYY NO MIŁEGO DNIA/WIECZORU! Dajcie gwiazdkę😈
